My Toy ~ ChanBaek +18

3

-Co to kurwa jest ?! -rzuciłem w niego teczkami krzycząc.

Żadne słowo do  mnie nie dochodziło. Żadne wyjaśnienia. Cały czas krzyczałem. Jak on śmiał mnie kupić ! Dlaczego wszystko działo się bez mojej zgody !   

Gdy on chciał podejść rzuciłem w niego pierwszą lepszą rzeczą jaką była porcelanowa miseczka. 

-jesteś zwykłym dupkiem ! 

Krzyknąłem znów przez łzy odpychając go gdy znów się zbliżał.

-Nienawidzę cie ! nienawidzę ! 

Odwróciłem nagle głowę w bok pod wpływem uderzenia w policzek przez nikogo innego jak Chanyeola. Moje oczy wypełniały się łzami. Powoli przekierowałem w jego stronę głowę przykładając dłoń do piekącego policzka.

-Zamknij wreszcie morde ! 

Jego krzyk pewnie był słyszalny już poza posesją. Zacisnąłem dłoń w pięść i odwróciłem się idąc szybko do łazienki i się w niej zamykając. 

Zsunąłem się po drzwiach na podłogę zakrywając twarz dłońmi. 

Dlaczego moje życie tak się wali? Miałem być tylko dziwką...a nie być kupionym przez jakiegoś dupka !

Usłyszałem ciche pukanie stłumione i tak moim szlochem.

-Baekkie...

-odejdź !

-ale..

-powiedziałem wyjdź ! nie chce cię słuchać ! 

Nastała chwila ciszy i nagle usłyszałem mocne uderzenie pięścią o drzwi. Odsunąłem się gwałtownie.

-Otwieraj ! 

Szybko przekręciłem kluczyk. Chanyeol wparował do drzwi szarpiąc mnie za ramie i wyciągając mnie z pomieszczenia. Pisnąłem wyrywając się.

-Zostaw mnie..

Uderzył mną o ścianę i przytwierdził do niej tak, że nie miałem drogi ucieczki. Wbiłem w niego wzrok. 

-Masz mnie słuchać..jasne ? - milczałem -JASNE !?! 

-T..Tak...-powiedziałem cicho i bezsilnie. 

-------

Sr, że krótki..jakoś tak wyszło