Jestem Lara. Osiemnastolatka która straciła uczucia w domu dziecka. Za pół godziny mam spotkać moje brata. On nic nie wie. Myślę tylko co zrobię jeżeli on mnie nie przymie. Miałam dziś na sobie czarne glany, czarne getry i białą koszulke z napisem " Im Fine. Don't worry " miałam czarny cień i brązowe włosy.
Po 30min bylam pod dużym białym domem. No ładnie. On sobie tu siedzi a ja miałam dom dziecka. Zadzwoniłam dzwonkiem czekałam 5 min. Otworzył mi wysoki brunet z kluczykiem w wardze. Miał szarą koszulkę i czarne dresy.
- Czym mieszka tu Mike Domin? - spytalam
- Tak siedzi w salonie a ty to...?
- Jego siostra - powiedziałam
Weszłam do domu. Poszłam do salnu bo tam słyszałam grający telewizor.
- Matt długo jeszcze???
Nic nie powiedziałam tylko stanąłem obok Soft on na mnie popatrzył z niedowierzaniem.
- L-Lara? - usłyszałam za sobą chlopaka który otworzyl mi drzwi. A walizki stały w przed-pokoju.
- Tak - powiedziałam oschle
- Boże kochany. Gdzieś Ty była lezez te 2 lata? Jak się czujesz? Ależ Ty wyladniala. Prychnelam
- Gdzie ja byłam? W domu dziecka gdzie kurwa mnie gwalcono co noc. A ja modliłam się aby mój straszy po mnie przyszedł i mnie z tamtą zabrał. I przez te dwa lata straciłam całkowite uczucia. - powiedziałam spokojnie i nie wierzyłam Ale po policzku spłynęła mi łza. Jak kurwa?
- L-Lara...Ty żartujesz?
- A wyglądam na taką?
Nic nie powiedział tylko potrzedl do mnie i mnie przytulił. Ale ja hi odepchnelam.
- Mogę tu zamieszkać. Spokojnie tym czasowo potem się wyniose.
- Zostaniesz tu i puki co nie pozwalam co się wynosić.
-Mhm
Za plecami usłyszałam odcbrzakiecie chyba Matt'a.
- A Lara to jest Matt, Matt to jest Lara
- Chłopak się do mnie uśmiechnął ale ja tylko powiedziałam część i usiadłam na kanapie. Gdzie po chwili dosiedli się do mnie Mike i Matt.- Ale się zmieniłaś. Kiedyś zakładał różowe sweterki i wgl. A teraz no ładna z Ciebie dupa.
- Debilu to twoja siostra. Jak już coś to ja tak mogę mówić - i usmieachal się do mnie zadziornie.
-Tak zmieniłam się. - może i się zmieniłam Ale byłam pewna na sto procent że się zarumieniłam się.
- Jest urocza - powiedział Matt - i seksowna - za co dostał w ramie.
- Nie jestem urocza - powiedziałam
- Jesteś, zarumienilas się. UROCZO - podkreślił to słowo.
- Ej ja tu jestem. I Stary to moja siostra. I Lara wiem że nie chcesz o tym mówić ale jak to było z tym gwałtem? - moje ciało odrazu się spięło a chlopacy to zauważyli.
- No cóż. Co nic przychodził do mnie mój opiekun. I gwalil mnie. Był obleśny. Byłam jedyną dziewczyną tam. Chłopcy też się tam do mnie dobierali.
Zapadła cisza mój brat był wkurwiony? A Matt zamyślony.
-Przepraszam czy wróci moja mała siostra?
- Ale glany zostają - powiedizal stanowczo.
- Ok masz 5 min żeby moja siostra wróciła.
A więc poszłam do łazienki. Tam zmykam makijaz. Odazu lepiej. Pomalowałam jeszcze rzęsy. Delikatnie. Ubralam szare getry i różowy sweterek.
- To jest moja siostra - powiedział Mike kiedy weszłam do salonu. Zauważyłam że Matt była zszowkowany.
- Kurwa powiedział - a ja popatrzyła na niego pytający - Ty jesteś kurwa najbardziej urocza i skasowana dziewczyna jaka kiedy kolwiek widziałem.
- To moja siostra....- powiedział mój brat
Usiadłam na sofie i oglądałam filmy razem z chłopcami. Były to nudne filmy Ale lepsze to niż siedzenie i nic nie robienie. Siedzieliśmy tak już 2godizne. I mój brat wpadł na pomysł abyśmy obejzeli "Igrzyska Śmierci". Coś tam o tym słyszałam. Ale muszę przyznać już pierwsza część jest zajebista. Kiedy włączyłam drugą mój brat powiedział.
- Wy sobie oglądajcie ale ja już idę spać. Dobranoc - i wyszedł
Oglądałam film z zaciekawieniem kolejną część się skończyła. A teraz oglamy powtórkę "DLACZEGK JA? "
- Pogadamy? Bo zabija mnie ta cisza i ten debil w telwizorze - powiedział Matt na co się zasmialam.
- O czym?
- Ile masz lat?
- 18 a Ty?
- 20 poznałem Twojego brata w szkole.
- Spoko
Po chwili poczułam na udzie jego dużą ciepłą rękę. Nie powiem było mi przyajemnie.
- Co Ty robisz?
- Jesteś taka pociągająca - wyczerpał i przygryzl płatek mojego ucha.
- Matt...na razie na nic nie licz na prawdę na tam duż.....- nie spokncylam bo chłopak mi przerwał
-Wiem dużo przezyalas i to uszanuje. Wszytsp dobrze?
- Tak - a w duszy nadal płakałam myśląc o domu dziecka.
***
W nocy obudziłam się z krzykiem. Śnił mi się dom dziecka i ten oblech. Do pokoju wparowal Matt.
- Co Ci? - spytał
- Śnił mi się. On..- wyszeptalam
- Już dobrze. Chcesz żebym z tobą został? - A ja tylko kiwneła głową. Chłopak położył się obok mnie i mnie przytulił a wtulilam się się jego NAGI Tors. Czekaj co?! On kurwa nie M koszulki. Ok spokojnie. Po chwili zasnelam....
Jak się wam podoba? To moja pierwsza historia. Zostawiajacie P sobise ślad dając ☆ lub 💬 to motywuje :)
Wika ***
CZYTASZ
Im Fine
Teen FictionMam 18 lat. Moi rodzice zginęlo w wypadku samochodowym 2 lata temu kiedy miałam 16 lat. Mój brat miał wtedy 18, miesiąc przed wypadkiem wyprowadził się i miał mnie w dupie. Po wypadku straciłam do domu dziecka. Teraz kiedy mam 18 lat wracam do mojeg...