Otworzyłem oczy i już byłem pewien, że wczoraj coś poszło nie tak. Może dlatego, bo na mojej twarzy wyczuwałem coś lepkiego, a może z powodu leżącego na mnie.
Wygramoliłem się spod Kuroo. Ile ja wczoraj musiałem wypić, że zgodziłem się, by pójśc z tym zbokiem do łóżka. Usiadłem na brzegu, kładąc nogi na jakimś dziwnym dywanie. Spojrzałem w dół. Podnózek z ludzkiej skóry? Nie zdziwiłbym się. Po tym perwersie można spodziewać się wszystkiego.
Dla pewności podeptałem to trochę nogami. W odpowiedzi chodniczek wydał z siebie kilka zmęczonych westchnięć, więc to raczej nie była sama skóra. Albo ten cyryl mi coś podał. Dla pewności wyminąłem to coś i wyszedłem z sypialni, żeby rozejrzeć się po domu. Widać było jeszcze skutki wczorajszej imprezy, wnętrze wyglądało jak pobojowisko.
Stałem oparty o zasyfiony blat, gdy ktoś zarzucił ręce na moje ramiona. Nie zamierzałem sie nawet odwrocić, choć interesowała mnie tożsamość ich właściciela.
-Hejka Yaku~ ... I jak ci się podobała wczorajsza noc? Niestety, musiałem uciekać przed narąbanym Kuroo, który lęgnął się na ciebie. I jeszcze ten biedny Sugawara na podłodze... Ale i tak było cudownie - usłyszałem melodyjny głos Lev'a za sobą, a po chwili jego perlisty śmiech. Nie za dużo superlatyw w jednym zdaniu, Yaku? Mimo tego poczułem ulgę, że to nie Kuroo mnie zerżnął po pijaku.
-No było chyba fajnie, ale jednak no ja nie jestem pewny do czego tam doszło, ale mam nadzieję, że mi się podobało - wydukałem, walcząc z wewnętrzną
Chęcią przytulenia chłopaka. Szczerze mówiąc podobał mi się od jakiegoś czasu, ale nie myślałem o nim aż tak poważnie.Dzięki Latajacemu Potworowi Spaghetti, to on wykonał pierwszy krok, jakim było odwrócenie mnie i zamknięcie w swoich ramionach. Jednak to ja byłem prekursorem najpiękniejszej chwili w moim życiu. Usiadłem na blacie i pociągnąłem Haibę, by się pochylił, po czym pocałowałem go namiętnie, jak jeszcze nigdy nikogo nie całowałem.
/Yahoo, drugi shocik! I tak nie mam więcej! Ale jeszcze jakieś na pewno napiszę, bo to mi sprawia radość *^*
YOU ARE READING
UnoShoty Haikyuu!! /Y.T.
Fiksi PenggemarMiałem to opublikować gdzieś indziej, ale niech będzie tu ^^ Oddaję wam moje piękne shociki. Napisanie ich sprawiło mi sporo radości, poczułem się spełniony *o*