1

2.9K 200 113
                                    

Newt POV

Wracałem właśnie do domu, był zimny grudniowy wieczór.

Miałem na sobie jedynie cienką kurtkę, dłonie miałem schowane w kieszeniach.

Było mi cholernie zimno.

Jak tylko pomyślę, że muszę wracać do tego piekła, jakim jest mój dom, to chce mi się rzygać.

Nic mnie z tym miejscem nie trzyma prócz mojej siostry Lottie, która niedawno skończyła sześć latek.

Matka to w sumie ma na mnie wyjebane i udaje, że nie widzi zachowania ojca, który mnie leje tak mocno, że kilka razy nawet zemdlałem.

Chodzę do drugiej klasy liceum, mam starszego chłopaka Minho, który studiuje medycynę.

Nawet nie wiem, po co z nim chodzę, chyba tylko dlatego, że brakuje mi osoby, której by na mnie zależało.

Kiedy dotarłem pod drzwi, jak najciszej umiałem, wszedłem do środka.

Zdjąłem już lekko zniszczoną kurtkę.

Przede mną stanął mój ojciec, co jest dziwne, on nigdy nie pije, chociaż jego zachowanie na to wskazuje.


Głównie to pracuje w jakieś firmie razem z mamą, ale od kiedy dowiedział się że jestem gejem, traktuje mnie gorzej niż szkodnika. Sam praktycznie muszę na siebie zarabiać, wcześniej i tak nie specjalnie dawał mi jakieś pieniądze. Nawet mojej siostrze rzadko cokolwiek kupują.

- Widzę, że pedałek wrócił do domu. Na pewno byłeś u tego swojego chłoptasia. Prawda ?

Starałem się zachować zimną krew.

- Nie, poszedłem się przejść. Sam powiedziałeś, że nie chcesz mnie widzieć do wieczora.

- Słuchaj gówniarzu, lepiej nie pyskuj, bo inaczej to się skończy. Do swojego pokoju !!!

Postawiłem pierwszą stopę na stopniu, kiedy zostałem brutalnie popchnięty.

- Zawsze chciałem mieć syna, a nie jakiegoś pedała. Jesteś zwykłą puszczalską dziwką, która nic w życiu nie osiągnie, zapamiętaj to sobie.

Szybko wstałem i pobiegłem do pokoju, po moich policzkach leciały łzy a z nosa zapewne krew.

Pobiegłem prosto do pokoju, usiadłem na moim łóżku.

Do pomieszczenia weszła moja siostra, która od razu jak mnie zobaczyła, wybiegła, by następnie wbiec z paczką chusteczek.

Pomogłem jej usiąść na moich kolanach, wyciągnęła chusteczkę, podarła ją na połowę. Z każdej zrobiła taki grubszy rulonik i wsadziła mi to do obu dziurek w nosie.

- Nie rozumiem, dlaczego tata tak cię traktuję. Przecież ty jesteś taki dobry i miły.

Tak, moja siostrzyczka była nad wiek rozwinięta.

- Lottie i tak tego nie zrozumiesz.

- Mam ponad sześć lat, jestem już duża. Robi ci to bez przerwy od dwóch lat. - Założyła ręce na piersi i zrobiła swoją słyną obrażoną minkę.

- No dobra, tylko już przestań.

Od razu się rozpromieniła.

- To nie będzie łatwe, ale normalna para czy małżeństwo to chłopak i dziewczyna. Tak jak nasi rodzice. Zdarzają się przypadki, kiedy to dwóch chłopaków czy dziewczyn tworzy parę, tylko to już nie jest uważane za normalne. Ja po prostu wolę mieć chłopaka niż dziewczynę. Nie umiem ci tego inaczej wyjaśnić.

- Czyli ojciec biję cię za to, że wolisz chłopaków.

Pokiwałem tylko głową. Świetnie to ujeła.

- Przecież to jest bez sensu. - Wyrzuciła w górę swoje rączki.

- Jeśli jesteś szczęśliwy, to on chyba nie powinien mieć z tym problemu.

- Jak widać ma, ale nie przejmuj się. Jest już późno, idź spać, bo rano nie wstaniesz.

- Dobra. Dobranoc Newt.

- Dobranoc.

Blondynka zeskoczyła z moich kolan i poszła do pokoju.

Podniosłem się z materaca, poszedłem do łazienki.

Zamknąłem drzwi na klucz.

Zdjąłem ciuchy, wywaliłem kawałki chusteczek do kosza.

Wszedłem do kabiny i odkręciłem ciepłą wodę.

Umyłem włosy, twarz ciało.

Zakręciłem wodę.

Wyszedłem i od razu przewiesiłem ręcznik wokół bioder.

Podszedłem do lustra, po krwi nie było śladu.

Niestety cały mój tors był w zadrapaniach i siniakach.

Starałam się na to nie patrzeć.

Szybko umyłem zęby.

Następnie założyłem bokserki i szybko przemknąłem do mojej sypialni.

Ściany miały szary odcień, stało tu tylko łóżko, biurko oraz komoda.

Szybko położyłem się na łóżku, nakryłem się pierzyną.

Po prostu starałem się o tym wszystkim nie myśleć.

Sen przyszedł szybciej, niż się tego spodziewałem.

Newtmas// Nadzieja umiera ostatniaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz