°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°
*Dipper*
Czuje właśnie nie wiem już, co to miłość? Tyle razy zostałem skrzywdzony. Martwię się o Mabel, ale niestety nie wiem jak wydostać ją od Gideona. Blondynek zaraz po ich ślubie wybudował wielki dom do którego nie mam występu. Ten biało włosy, ma wobec niej złe intencje.*Bill*
Jestem załamany Dipper znikł naprawdę, muszę mu to powiedzieć. Było już tak dobrze, ja jestem inny. Kocham go i nie zrobię mu krzywdę. Gideon, Mabel może, a co jeśli już zrobił . O nie muszę z nim porozmawiać.
Szybko się ogarnąłem i zmierzałem ku domowi Gideona. Przyznam, że w drodze oglądałem się za Dipperem. Myślę ,że już wie, iż jest coś nie tak.Po wejściu do domu Gideona usłyszałem płacz. Płacz to mało powiedziane szloch słabo słyszalny, a jednak go wychwyciłem. Dom był czysty i wyglądał pięknie... Na końcu korytarza stał biało włosy.
-Gideon musimy porozmawiać!-krzyknąłem tak głośno, że na drugim końcu Wodogrzmotów było pewnie słychać.
-Zamknij się ! Mabel i Dipper będą cierpieć. Ona za złamanie mi za młodszych lat serca, a jego po prostu nienawidzę. -
odpowiedział jakby na siłę.-Gdzie Mabel, ona teraz cię kocha to po chcesz się na niej mścić- zacząłem rozglądać się dookoła.
-Chcesz ją zabić za mnie ?- uśmiechnął się i prychnął.
-Co ? Ja nie mogę ja nie chcę żeby Dipper cierpiał. - powiedziałem, a on lekko się zadziwił.
-Na pewno ? To pozwól, że ci coś pokaże.- pociągnął mnie za rękę.
Zaprowadził mnie pod wielkie lustro. Gdy w nie mocniej spojrzałem ujrzałem Dippera całującego. Dlaczego on mi to zrobił? Po moim policzku spłynęła łza, którą otarłem.
*Dipper*
Jak się kogoś kocha to nie chcę się, żeby ta osoba cierpiała. Ja nawet nie wiem już co to jest. Zakochałem się w nim i tyle.°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°
Wszystko w następnej części.
CZYTASZ
Moja historia z demonem -{Billdip}
FanfictionZabawne dwóch wrogów po latach zaczyna coś do siebie czuć. Czy taka miłość istnieje ? Dadzą radę , a może nigdy nie zaznają szczęścia... Okładka: alice_vi_britania (wpadać do niej)