Dangerous Woman

3.

Postanowiłam napisać Adrianowi, że jestem tą dziewczyną z kik'a.

xplamax: Hej Adrian ;<
adrisxx: hejka plama
xplamax: Muszę ci coś powiedzieć, więc..
adrissxx: Słucham uważnie;-)
xplamax: Mówiłeś że kojarzysz mnie tak?
adrissxx: No tak, ale w tamtym dniu spotkałem się z wieloma dziewczynami, więc mogę nie pamiętać, a czemu pytasz?
xplamax: A pamiętasz taką dziewczynę z przystanku?
adrisxx: Tak, wpadła na mnie, ale chwila, ona była taka sama jak ty,czyli że..
xplamax: Tak to ja xd
adrisxx: Mogłaś od razu powiedzieć! Idziemy jutro na kawę?
Szczerze byłam zaskoczona, i jeszcze mnie zaprosił na kawę.
xplamax: A powinnam? 
adrisxx: Chcesz mi odmówić?:(
xplamax: Ugh okej, gdzie, o której?

adrisxx: Oki! Może być pod Starbucks'em, o 17? :D

xplamax: Okej będę, ale teraz lecę, do zobaczenia ;'3

adrisxx: Pa :* Bądź na snapchacie :3

xplamax jest offline.

:::

Zeszłam na dół  powiedzieć babci, że jutro wychodzę na miasto.
- Babciu? 
- Tu jestem kochanie - odezwał się głos babci z kuchni.
Poszłam do pomieszczenia, i zastałam babcie obierającą ziemniaki. 
- Ja jutro wychodzę i nie będzie mnie do wieczora, nie musisz się o mnie martwić.
- Dobrze, a czym chcesz wrócić?

- Autobusem - uśmiechnęłam się lekko.

- Uważaj na różnych zboczeńców - zaśmiała się, a ja do Niej dołączyłam.

Weszłam po schodach do pokoju, było strasznie zimno, zobaczyłam otwarte okno.
- Nie pamiętam żebym otwierała okno - powiedziałam sama do siebie.
- Bo go nie otwierałaś - odezwał się głos za mną.

Hejka hejka! Przepraszam za nudny i krótki rozdział, jeśli popełniłam jakieś błędy można napisać, a poprawie :3 Kto jest tą tajemniczą osobą? 
Buziole <3 Dziękuje za łapki, komentarze i wyświetlenia <33