Poznanie

9 1 2
                                    

Już parę miesięcy mieszkam z ojcem i rodzeństwem lecz cały czas atmosfera jest napięta wszystko się zmieniło co jakiś czas chodzę na cmentarz do mamy chociaż często mi ojciec zabrania i tak wychodzę przez okno  zauważyłem że mój brat coś kręci i tak mi się wydaje że jest dilerem ale co ma zrobić taki ktoś jak ja mam wylane .

-Siema Nathan !

-No elo !

-Co robisz????

-A wiesz szukam jakiejś fajnej pracy ..

-Ej to wbijaj do mnie do pokoju mam dla cb propozycje .

-Spoko zaraz wejdę .

Ta jego propozycja trochę mnie zastanawia więc postanowiłem że pójdę zobaczyć co chce mi zaproponować .

-Dawaj chodź !

-No już ide .

-Tak więc jak chcesz zarobić jakieś duże kokosy to masz zamknąć mordę i być tylko ostrożnym aby gliny cię nie rozpoznały !

-No to co masz na myśli?????

-Hm... młody jak zdradzisz komus  potne ci tą piękną mordę :)

-No ok.

-Tak więc ja mam takie produkty ktore trzeba dostarczyć gdzieś blisko spisujesz się??

-No spoko a ile za to?

-Na dobry początek tak 4 stówy ok?

-wow ! No spoko chłopie biorę się !

Wyszłem na kilka minut do parku i zauważyłem ładną dziewczynę która siedziała na ławce miała w ręku ołówek i szkicowala .

-Czesc , mam na imię Nathan .

-Hej milo poznać ja Luiza .

-Co tam szkicujesz?

-A wiesz takie bazgroly na nudę .

-A spoko no tak więc Luiza może wymienimy się numerami???

-Hmmm... spoko  :)

Odcięła mały kawałeczek z kartki i napisała swój numer ma takie piękne oczy ...

-Dziękuję!

-proszę . !

-Ja już lecę śliczna ! narka odezwę się !!

Musiałem już iść na chatę bo ojciec już dzwonił że 100 razy...
Hm.. chyba mnie kocha jeżeli się tak o mnie martwi ..

Na Serca KosztOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz