Miraculum Biedronka I czarny Kot (Inna historia)

Chloe i złoczyńca.

-Adrien bo wiesz, Chloe traktuje cie jak swojego chłopaka ,a może jej powiemy o nas.

-No dobra to jutro bo już jest późno, odprowadzę cie do domu.

-Oki <3

Adrien doprowadził już Marinette i pocałowali się na pożegnanie .

-To do jutra Mari.....

-No paaaa.

-Tikki nie wieże że Adrien jest moim chłopakiem, powiedz że to nie sen.

-Nie to nie sen. Idę spać dobranoc.

-Hehe dobranoc.

Marinette popatrzyła na niebo i i poszła spać.

~•~

-Plagg nie wiem co o tym sądzić!

-O czym.

-Bo wiesz kocham biedronkę, ale Marinette jest moją dziewczyną.

-No sam się kiedyś przekonasz o czymś. (Wyszeptał do siebie Plagg.)

-Ale o czym , Plagg czy ty mi czegoś nie powiedziałeś?!

-Nie nie wcale!

-A napewno?!

-Narazie ci tego nie powiem ,ale obiecuję że kiedyś się dowiesz.

-No dobra dobranoc.

(Następny dzień.)

W szkole. .....

-Marinette co u ciebie jesteś taka zamyślona. (Powiedziała Alya )

-Boooo, a sama zobaczysz .

-Hejka Marinette idziemy do Chloe?(powiedział adrien )

-Dobre znaczy dobrze.

Podeszli do chloe zaczęli z nią rozmawiać aż nagle

-Bo wiesz Chloe ja i Adrien jesteśmy razem .

-Co??Adrien z tobą nie może !!!!!!

-Mogę Chloe bo nie jestem z tobą!

-Tatusiu! (Krzyknęła zapłakana Chloe i uciekła.)

~•~

-Chłopak nie jest z nią a z kimś  innym to musi być złość i zazdrość idealny łup mojej akumy!
Leć do niej moja mała akumo!Hahaha!
~•~

-Dlaczego, on był przecież ze mną! (Mówiła zapłakana Chloe )

(Akuma wleciała do jej okularów przeciwsłonecznych, które miała na głowie )

-Mroczna Amorko jestem Władca ciem daje ci moc zemzczenia się na ludziach, którzy cię skrzywdzili a w zamian masz mi przynieść miraculum biedronki i czarnego kota! Zgadzasz się?

-Tak !!!

Wreszcie złoczyńca, lecz więcej dowiecie się w kolejnym rozdziale :)