Pierwsze spotkanie

132 11 0
                                    

Po około 5 godzinach jazdy w końcu dojechałam na miejsce. Obóz miał się zacząć za jakieś 30 minut ,kiedy wszyscy dojadą.

Dojechałam pierwsza z mojego pokoju, nie miałam pojęcia z kim będę go dzielić. Pokój miał widok na krytą ujeżdżalnie. Zajęłam górę dwu piętrowego łóżka i czekałam na przyjazd reszty.

Po około 10 minutach przyjechała pierwsza współlokatorka Blanka.
Od razu się polubiłyśmy.

Po kolejnych 10 minutach otworzyły się drzwi do pokoju, stały tam 4 osoby z czego dwoje dzieci. Zdziwiłyśmy się bo kolejna współlokatorka mała być również w naszym wieku ,a jedna dziewczyna wyglądała na 2 lata starszą ,a druga na parę lat młodszą.

Okazało się ,że starsza dziewczyna jednak jest w naszym wieku, nazywała się Julia i również się zaprzyjaźniłyśmy.

Kiedy wszyscy dojechali zebraliśmy się na dole na spotkaniu informacyjnym.

Później obeszliśmy ośrodek i zjedliśmy kolację.

Nie spałyśmy pół nocy i rozmawiałyśmy, śmiałyśmy się.
I tak właśnie skończył się pierwszy dzień obozu.

Bułka - zaklinacze kucyków Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz