Prolog

1.2K 48 0
                                    


Paliłam papierosa, wpatrując się w pustą plażę. Czułam się beznadziejnie. Dwadzieścia pięć lat za mną, a ja nagle okazałam się być kompletnie inną osobą. Dziś umiem przyznać się przed sobą do jednego: po pięcioletnim związku zakończyłam to wszystko, bo zakochałam się w kimś innym. Spaliłam za sobą mosty, ale nie miało to większego znaczenia. Śmieszne uczucie, ta miłość. Zwłaszcza, gdy rozum nie współgra z sercem. Mój nie współgrał kompletnie. Codziennie zaprzątałam sobie myśli chorymi wizjami, wspomnieniami... dziką nadzieją, że dziś znowu ją zobaczę.

Nie powiem jej | ZAKOŃCZONEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz