#28 Nawet oszukiwać sie z Tobą nie da

986 70 1
                                    

Napierałam na jego usta, kątem oka obserwując blondynkę. Wsunęłam dłonie w jego włosy, pogłębiając pocałunek. Jej mina, ten zawód. Były dla mnie tak satysfakcjonujące. Ayato przyciągnął mnie bliżej siebie i przesuwał dłonią po moich plecach, przez co przeszedł mnie przyjemny dreszcz. Oderwaliśmy się od siebie po chwili, a ja oblizałam wargi.

To co idziemy na to boisko? - uśmiechnęłam się uroczo

Nauczę cię grać jak zawodowiec

Na to liczę słonko

Tym razem to on złapał mnie za rękę splatając nasze dłonie razem i przeniósł nas na boisko. Na początku graliśmy na serio. Nie mogłam odebrać mu piłki i udawałam focha.

Ej no co jest? Graj

Obrażam się, nie dajesz mi piłki

Musisz mi ją zabrać

Wiem, ale jak podniesiesz rękę do góry i staniesz na palcach to ja jej nie dosięgam. To nie fair!

Wysil się mała

Okay -do głowy wpadł mi genialny pomysł

Tak jak myślałam. Ayato znów zrobił to samo, więc ja zamiast skakać po piłkę przyciągnęłam go do siebie łapiąc za koszulkę i pocałowałam. Objął mnie jedną ręką w tali, a drugą opuścił normalnie, wciąż trzymając piłkę. Szybkim ruchem wyrwałam się z objęć i zabrałam piłkę, po czym rzuciłam nią do kosza. Jednak Wampir był szybki i złapał ją nim wpadła..

To nie fair!

No co? - wzruszył ramionami - Takie życie, mnie nie pokonasz

Pff nawet oszukiwać się nie da z tobą

No nie, nie da się haha

Co cię tak śmieszy

Byłaś tak zdesperowana, żeby mnie całować?

Nie. Po prostu chciałam wygrać

Nie wygrasz - wyszczerzył kły i wyglądał uroczo

Ale Ayato - zarzuciłam mu ręce na szuję- nie dasz mi wygrać?

Nie - powiedział stanowczo i uśmiechnął się przebiegle

To nie fair skarbie, jesteś ode mnie silniejszy i szybszy. Pozwolił byś mi chociaż raz wygrać - zrobiłam smutne oczy

Nie rób tak

Jak?- przesunęłam dłonią na jego ramię i biceps

Nie owijaj mnie w okół palca

Nie owijam

Wcale?- przybliżył się, a moje ręce powędrowały do jego włosów

Wcale

Byliśmy kilka centymetrów od siebie, gdy nagle usłyszałam znajomy głos, zawsze odzywający się w złych momentach. Starałam się go ignorować, jednak on był bardziej natrętny i głośniejszy. W końcu nie wytrzymałam i obróciłam się w stronę hałasu

Zamknij się Laito!


Mój snap ^^ Zapraszam ciekawskich :p

Mój snap ^^ Zapraszam ciekawskich :p

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Princess in Black [Diabolik Lovers]Where stories live. Discover now