Cmentarz, 23:40, wtorek
Niebo. Czyste niebo. Gwiazdy wokoło, a w centrum nich księżyc. Dziś niczym nie przysłonięty, w pełni swojej okazałości.
Wiatr, który się nagle zerwał z nikąd strącił kwiaty z grobu: Ewy P. Czyste niebo zaszło chmurami, a z nich prosto w środek grobu uderzył złoty jak tarcza Zeusa piorun roztrzaskując płytę grobowca na małe kawałeczki. Z wnętrza wydobywają się ręce odgrzebując szczątki płyty. Niebo odchodzi do pierwotnego pięknego wyglądu. Ze środka grobowca wychodzi kobieta, a raczej to coś jakkolwiek nazwać można to wydobywają się z ziemi. Podniosła się i pełna chęci zemsty ruszyła na pomstę.
CZYTASZ
Morderstwo Ewy P.
Mystery / ThrillerDrastyczna śmierć znienawidzonej przez uczniów nauczycielki.