Elo! Książka będzie opowiadać o zwykłej nastolatce, o spełnianiu marzeń, o przyjaźni i miłości!♥ i oczywiście o Young Stars Camp! zapraszam do czytania! :*
Obudziłam się o godzinie 6, Artur nadal spał, postanowiłam się ubrać. Z walizki wyjęłam to:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Spojrzałam na godzinę, jest 6:50 Przeglądałam Fb, Ask'a, Snapa i Poczytałam trochę na Wattpadzie. Zadzwonił budzik Artura, jest 8. -Cześć piękna -Hej piękny- Pocałowałam go. -Od której moja księżniczka nie śpi? -Od 2 godzin -Dzisiaj dyskoteka -Taak -Ej Jeremiego i Dosie chyba trzeba obudzić co nie? -Ja się zajmę Jeremim, ty Dosią Podeszłam do przyjaciółki -Dosiaa wstawaaj -powiedziałam -Dosia- powiedziałam głośniej -Ej! Wstawaj- prawie już krzyczałam -Może ja to zrobię?- Powiedział Jeremi -no ok - Powiedziałam A on ją pocałował, od razu się obudziła. Gdy Dosia się ubrała, Artur powiedział -Dziewczyny to wy już idźcie, ja i Jeremi musimy coś załatwić- uśmiechnął się i pocałował mnie w policzek. Wyszłam z pokoju, Dosia jeszcze poszła do Remo oddać kluczyk z naszego starego pokoju. Szłam sobie pustym korytarzem na stołówkę, coś albo ktoś pociągnął mnie w bok i przycisnął do ściany -Nie chce cię widzieć z Arturem! Rozumiesz?!! Bo jak nie to źle się to skończy!- Po czym odeszła, przerażona pobiegłam na stołówkę i odnalazłam wzrokiem Dosie. -Ci, Ci tez to powiedziała? - powiedziałam ze strachem w głosie -Tak ale od teraz jak idziesz gdzies sama to chodź ciągle z włączonym dyktafonem. Żeby mieć dowody -Okej idę powiedzieć to Arturowi- powiedziałam gdy młodszy Sikorski wszedł na stołówkę -Artur musimy pogadać Powiedziałam i pociągnęłam go za sobą -Co... co się stało?- powiedział ze strachem w jego ślicznych błękitnych oczach -Artur bo... jak szłam na stołówkę zaczepila mnie jakaś dziewczyna z obozu, nie umiem dokładnie ci powiedzieć która to, ale powiedziała mi ze mam się do ciebie nie zbliżać, bo jak mnie z tobą zobaczy, to źle to się skończy.- powiedziałam rozpłakana wtulając się w niego -Ciii, ze mną ci nic nie grozi, nikt nie ma prawa cie skrzywdzić- powiedział lekko rozpłakanym głosem -Kocham Cię -Ja ciebie tez księżniczko Staliśmy tak przez jakąś chwile. -może idziemy na stołówkę, co? Remo ogłosi co dzisiaj robimy- Uśmiechnął się do mnie tym cudownym uśmiechem. Remo powiedzial że dzisiaj o 13 idziemy na plażę, o 15 są zajęcia z gitary a o 17 jest dyskoteka. Teraz idziemy na plażę. Arczi nie szedł z nami, ponieważ ekipa ysc musiała przygotować wszystko do dyskoteki. Wiec szedł tylko Temo. Przez cały czas sie opalalam i myślałam o dyskotece... zasnęłam, obudziło mnie szturchanie w ramię. Wstałam i zawinelam koc. Magia czasu Za 30 minut dyskoteka, idę w beżowej sukience. Artur wygląda wspaniale. W końcu byliśmy gotowi. Oczywiście cały czas tańczyłam i ogólnie spędzałam czas Z Arturem. Po dyskotece strasznie bolały mnie nogi, przebrałam się w piżame i położyłam do łóżka (Ja z Arturem złączyliśmy 2 łóżka, tak samo zrobił Jeremi i Dosia) Sprawdziłam social media, najpierw weszłam na fb i zobaczyłam wspaniały post: Cześć miski! Pewnie cośsłyszeliście ze Artur ma dziewczynę, tak ma ją! Dobrze, a wiec pewnie będąchcielitrochęprywatnościwiecproszę was, nie za bardzo mieszajcie się w ich sprawy! Tym postem chce zakończyć wszystkie wątpliwości, jestem teraz na YSC i ogłosilito OFICJALNIE, jak uda mi się, to napiszę do Artura żebynapisał post o tym. Na dole macie ich zdjęcia z dyskoteki. Szczęścia kochani!
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Pokazałam to Arturowi, a on dodał post o którego prosiła ta dziewczyna. Potem zasnęłam.
l l l l l l l l l l l l l l l l l l l l l l l l l l l l l l l l l
heeej Mamy rozdział! Przepraszam ze tak późno dodany :c Wiecie nauka i te sprawy ;* 600 słów. Nowy rozdział będzie jutro albo Pojutrze ;** Kochamm
