Tajemniczy jegomość zszedł z statku. Był większy ode mnie miał prawie 2 metry wzrostu. Miał strasznie bladą karnacje skóry. Ubrany był w czarny płaszcz.
-witaj przybyszu. Powiedziałem do tajemniczego człowieka.
-witam również, jestem przybyszem z odległej krainy.
-czego szukasz na naszej wyspie? Spytałem podejrzliwie.
-pozwól najpierw, że się przedstawię, jestem Virn z dumnego ludu Bergów.
-Bergów, nigdy o was nie słyszałem.
-to dlatego że jesteśmy ludem który co jakiś czas osiedla się na innych wyspach.
-jak to osiedla?
-jestem wysłannikiem mrocz... em królów którzy nami rządzą przypłynąłem podpisać z wami umowę.
-jaka to umowa? Zacząłem zaciskać zęby.
-spokojnie może najpierw przejdźmy się, chce was lepiej poznać.
-dobrze a więc chodźmy. Po drodze wyjaśnisz na czym będzie polegać ta umowa.
Ruszyliśmy wzdłuż wyspy. Virn wypytywał się mnie o każdy szczegół na nasz temat. Co jemy, jak się nam tutaj żyje, ilu mieszkańców liczy Kalos. Odpowiadałem na wszystkie pytania, aż nagle usłyszałem
-a jakąś obronę macie,np. żołnierzy a jeśli tak to ilu?
Zdenerwowanym głosem powiedziałem
-po co ci te wiadomości?!?
-żebym mógł lepiej poznać sąsiadów z którymi będę chciał w imieniu króli podpisać kontrakt.
Nie odpowiedziałem na to pytanie. Szliśmy chwilę w ciszy, aż obeszliśmy wyspę dookoła. Odziwo wszedzie było słonecznie lecz tylko nad statkiem były czarne chmury. Wszystko to było bardzo podejrzane. Spytałem się
-to na czym polegać będzie ten kontrakt?
-a no emm właśnie przypomniałem sobie że muszę już wracać przypłynę innym razem i wszystko wyjaśnię.
-no dobrze. Odpowiedziałem zdezorientowany.
Virn pośpiesznie wszedł na okręt i odpłynął. Ja myśląc sobie mówiłem sam do siebie
-najpierw pośpiesznie chciał podpisać kontrakt a później nagle jak się o wszystko wypytał to odpłynął. Coś mi tu nie gra. Jak mentor przypłynie z wyprawy to się go spytam o ten lód, zaraz jak oni mieli, a no tak Berg. Po chwili wróciłem do swoich codziennych treningów.
CZYTASZ
Dark Lords (Pl)
FantasyNa wyspie Kalos toczone jest spokojne życie dopóki pewnego dnia nie przypłyneło 3 tajemniczych osobowości, kim oni są i z jakimi zamiarami przypłyneli, tego dowiecie się czytając Dark Lords.