Virn
Co ja powiem mrocznemu władcy on mnie zabije. Ten młody Darion, nie spodziewałem się, że jest taki potężny.
Dopłynołem. Co ja mam teraz zrobić. Zadawałem sobie to pytanie. Wszedłem do pałacu. Uklękłem na dywanie mówiąc
-Panie.
-jakie wieści przynosisz.
-nie udało się Panie ja nie spodziewałem się, że...
-milcz głupcze, dałem ci proste zadanie miałeś tylko przejąć bezbronną wysepke!!!
-ale, Panie.
-jedno proste zadanie, czemu to ja zawsze wszystko muszę robić.
-panie daj mi szansę, teraz mi się uda.
Lord wstał, zszedł z schodów podchodząc do mnie.
-wstań!!!
Wstałem cały się trzęsąc.
-spójrz mi w oczy!!!
Spojrzałem w ciemność która wydobywała się z pod maski. Nagle poczułem jak się rozpadam od środka. Zacząłem schnąć. Władca wysysał ze mnie życie. Minęło może z dziesięć sekund i nagle puf...
Mroczny władca
Głupiec mnie nie można zawieźć. Mam kolejną duszę do kolekcji w moim medalionie. A teraz ja się zajmę tą wyspą, osobiście. Hahahaha-bardzo mroczno zaczął się śmiać Lord.
Na witrażach było widać jak śmierć ze swą kosą zbiera żniwa. Ciemność ogarnie tą krainę, a ludzi na niej mieszkających nie zabije od razu hehe o nie będę patrzeć jak będą cierpieć, aż nie sczezną z wycieńczenia.
CZYTASZ
Dark Lords (Pl)
FantasíaNa wyspie Kalos toczone jest spokojne życie dopóki pewnego dnia nie przypłyneło 3 tajemniczych osobowości, kim oni są i z jakimi zamiarami przypłyneli, tego dowiecie się czytając Dark Lords.
