41

5.5K 638 16
                                    

Taeś:  Musze przyznać, że cholernie się zmartwiłem, kiedy Jimin to do mnie napisał...

Jungkookie:  Możesz być pewny, że nie zostawiłbym Cie w taki sposób 

Jungkookie:  Ba, to głupota

Jungkookie:  Nigdy Cie nie zostawię. Zbyt wiele bym wtedy stracił

Taeś:  Wystraszyłem się troszkę wtedy 

Taeś:  I dziwiło mnie, czemu tak nagle wszystko Ci się odwidziało

Taeś:  Kamień z serca spadł mi dopiero, kiedy napisałeś, że to ChimChim 

Jungkookie:  Nie wspominaj mi już o nim 

Jungkookie:  Pokłóciliśmy się troszkę przez to 

Taeś:  Jesteś smutny z tego powodu? 

Jungkookie:  Czy ja wiem 

Jungkookie:  Prędzej czy później i tak się pogodzimy 

Jungkookie:  Przecież muszę z kimś raz na jakiś czas wyjść na piwo

Taeś:  Możesz ze mną, chuju 

Jungkookie:  Naprawdę myślisz, że opłaca mi się wsiadać do pociągu w którym spędzę około dwie godziny, żeby pójść z Tobą i napić się najzwyklejszego piwa? 

Jungkookie:  Czy Ciebie już do reszty pojebało?  

Taeś:  A chuj z Tobą 

Taeś:  Myślałem, że wszystko dla mnie zrobisz 

Jungkookie:  No wszystko, ale w połowie 




cat | jjk&kthOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz