Star Wars-z mojego punktu widzenia

Co mnie wkurza na Star Wars'owym Wattpadzie.

1. Przeinaczanie imion lub zła ich odmiana.
Odmianę jeszcze jestem w stanie przeżyć, ale Luck po prostu mnie dobija. Ludzie ja was błagam! To już przesada...
2. Anakin+inna kobieta
No po prostu ku*wa nie. Totalnie przegięcie. Za każdym razem jak widzę coś takiego mam ochotę zgłosić autora. Anakin to wierny mąż Podmè. Koniec kropka.
3. Geje.
Jestem osobą tolerancyjną, ale bez przesady. Jeśli takie rzeczy wchodzą do mojego ukochanego uniwersum nie wytrzymuje. Zdarzają się takie totalnie dla beki w pracach, które mają po prostu bawić, i to jest okey. Moja cierpliwość kończy się w momencie w którym jest to na serio.
4. Mało prac o bohaterach których historię można świetnie rozwinąć.
Można na przykład pisać o przeszłości Rey czy Kylo. Super by było gdyby ktoś napisał o Finn'ie lub Huxie, ale
nie! Wszyscy upadli się na zmienianiu historii Anakina lub Ahsoce. Co do Ahsoki nie mam nic przeciwko, ale tego jest za dużo, a w dodatku 99% na okropnie niskim poziomie.
5.Brak profesjonalizmu.
Wiem, że o SW nie wiem jeszcze wszystkiego ale w moich pracach staram się o to, by zachować wszystkie fakty. Naprawdę przed pisaniem fanfiction warto zapoznać się z zasadami rządzącymi tym światem, czy już wcześniej napisaną historią bohaterów. Jeśli totalnie odbieramy od kanonu to nie jest fanfiction. Ludzie błagam! Jeśli ktoś pisze mi o Jedi starego zakonu (oczywiście oprócz Anakina) który pamięta swoją rodzinę oczy mi wypala. Oni nie mieli prawa tego pamiętać!!!
6. Brak chęci poprawy.
Jeśli ktoś ewidentnie odbiega od kanonu chcę mu pomóc, a on odpowiada: ,,To moje fanfiction więc mogę robić co chcę" pomimo, że napisał bzdurę na którą patrzeć się nie do po prostu nie mogę. Ja chcę pomóc a ten dalej swoje. Po czymś takim pomagać się odechciewa.
6.Reylo.
Chyba już pobiło Ahsokę, a mi coraz bardziej oczy płoną. Mam tego dość. To naprawdę dziwne i głupie. Nie róbcie mi na Wattpadzie kolejnych gówno wartych historii ala Atak Klonów. Prawdziwe SW to nie romantyczne gówno!
7. Obrażanie bochaterów.
Wymienione jako ostatnie ale chyba najgorsze. Pogarszanie inteligencji bohaterów jeszcze zniosę, ale nie robienie z nich szmat i szmaciarzy! SW są świetne Pod tym względem:zero scen sexu, sexu przed ślubem i zero bękartów. W EU ledwo zniosłam Allanę której pojawienie się przed ślubem rodziców,było dobrze uargumentowane. Jak widzę, że Kylo czy Anakin zrobili coś takiego mam ochotę zabić autorów. Zdala się trzymać z tymi obrzydlistwami od SW!!!
-----------------------------------------------------------
Przesuwam dodawanie rozdziałów na poniedziałki, bo tak będzie mi wygodniej. Sorry za nieobecność miałam dużo nauki😭😭😭😭