20

2.6K 235 34
                                    

Kapi: Ej, ej! Ja też chcę pierogi!

Lewy: O, ja też!

Pazdi: Ty to masz te bezglutenowe od Anki.

Lewy: Ale od Wojtka też chętnie skosztuję.

Teo: To co, wbijamy do nich?

Boruc: Teo, wódy tam nie mają.

Teo: Dlatego ty nie idziesz.

Peszkin: Hahahaha, ale u mnie jest.

Teo: Zmiana planów Artur, idziemy do Sławka.

Boruc: Spoko.

Grosik: Też bym poszedł na pierogi, ale nie chcę przeszkodzić w czymś Krychowiakowi i Szczęsnemu.

Boruc: To chodź do Sławka.

Kapi: A no w sumie, jeszcze znowu się pokłócą.

Glik: To co w końcu. Bo ja nie wiem.

Fabian: To, że nikt nie idzie do państwa Szczęsnych, bo oni się tam godzą.

Glik: A ta druga opcja?

Peszkin: Taka, że mam Finlandię, ale ostatnią więc radzę się pospieszyć.

ŁĄCZY NAS CHAT @ REPREZENTACJA POLSKIOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz