Lewy: Co tam? Tak coś cicho tu:)
Milik: Szczęsny i Krychowiak pewnie się godzą.
Milik: A fusy, Teo i Boruc pewnie na imprezie.
Lewy: Impreza to może to nie jest, mają tylko 0,7.
Teo: Spokojnir
Boruc: Wszystko mamy pod kontrolą.
Grosik: Wysłaliśmy Peszkina po kolejną.
Kapi: Hahahahahha
Pazdi: O kurwa, spotkałem się z nim w sklepie.
Glik: To gdzie on jest teraz?!
Pazdi: No za sklepem, razem ze mną.
Grosik: No to chodźcie tu, a nie po kątach.
Pazdi: Chyba mnie nie wpuszczą.
Boruc: Mniej pisania, więcej kroków.
Teo: No pośpieszcie się.
Pazdi: NO JUŻ KURWA, SPOKOJNIE
CZYTASZ
ŁĄCZY NAS CHAT @ REPREZENTACJA POLSKI
Fanfictionbłąd / error żaden z użytkowników nie napisał opisu. | polish national team | okładka została wykonana przez nieludzie