Nya
Weszliśmy do środka świątyni mając nadzieję, że udałoby się nam ocalić Jay'a. W środku było szaro i było wszystko zakurzone. Wydawało by się, że zaraz cała świątynia się zawali. Spotkaliśmy tego parszywego mistrza jak szykował się do jakiejś ceremonii. Teraz wiem dlaczego Guan zgodził się na przejęcie mocy Jay'a. Te kamienie więziły cząstki mocy różnych smoków, które odpowiadały za dany rzywioł. Widzieliśmy jak Guan był otoczony przez dusze smoków i duszę mojego małego Jay'a.
Jay był osłabiony i widziałam jak Guan pochłaniał ich moc robiąc im krzywdę. Nie mogłam się powstrzymać.Ja- Zostaw go!
J - Nya, przyjaciele jesteście. Powiedział osłabiony.
Ja - Nie długo będzie po wszystkim trzymaj się.
MG- Nie oddam mojego nowego źródła energii.
Lloyd- No to może mały pojedynek.
MG- No to jakie stawiasz warunki.
Lloyd- Jak wygramy oddasz Jay'a i kamienie.
MG- A jak ja wygram?
Lloyd- To weźmiesz nas.
MG- Zgoda.
Dusza Jay'a się uśmiechnęła z nadzieją, ale chwilę potem znowu zasłabł. Teraz nikt nie mógł się poddać. Guan aby nie było rzadnych sztuczek wziął Jay'a i zamknął razem z smoczą energią. Widziałam jak dla mistrza błyskawic pochłanie smoczej energii w takich ilościach miłe nie było.
Walka była zacięta i naprawdę nie było łatwo się wogólę ruszyć. Ale zauważyłam co on naprawdę chroni.
Ja- Hej skonsentrujcie się na krysztale, który tak chroni.
K - Świetny plan.
Nie było to łatwe, ale udało się po zaciętej walce udało się rozbić kryształ Guana. To był naprawdę piękny widok jak cała moc zbierania przez stulecia uwalniała się tworząc przepiękną zorzę. Jednak straszne było to jak Mistrz Guan zaczął się starzeć w ciągu paru chwil. Po około dwóch minutach zmienił się w popiół.
Jay jak tylko został uwolniony odrazu się uściskaliśmy, a niedługo po tym nasze usta się zetknęły i byliśmy tak do puki zabrakło nam tchu. Potem znaleźliśmy się w lesie przy posągi Jay'a, który opętał. Po chwili kamienna skorupa pękła a Jay był sobą.Jay
Nie uwierzycie jaki byłem szczęśliwy mogąc uściskać moich przyjaciół. Okazało się, że mogliśmy przed powrotem do domu zabawić się na święcie księżyca. Po północy wróciliśmy do domu. Kiedy byłem w pokoju sam gotowy do snu i się stało coś dziwnego, a dokładniej ziałem ogniem!
_________________________________________
Hej wszyscy mam nadzieję, że podobała wam się pierwsza część, a druga wam się też spodoba.
Pozdrawiam Korami12.
CZYTASZ
Ninjago - Sekrety Błyskawicy
Fiksi PenggemarAkcja dzieje się pomiędzy 6 a 7 sezonem ninjago. Po walce z Dżinnem Jay czuł się jak bohater choć nikt oprócz Nyi o tym nie wiedział, jednak ninja zaczyna dziwić to, że ich przyjaciel dziwnie się zachowuje po otrzymaniu tajemniczego listu. Reszty d...