Messenger I Nie Tylko/ S.L (Zakończone)

8

Król toru: I patrz co narobiłeś!

Gast: Ja ci chciałem tylko pomóc

Król toru: Przez twoją pomoc luna mnie nienawidzi!

Gast: To ty jej napisałeś, że jej nie kochasz i nigdy nie będziesz

Król toru: Ale ty mnie do tego sprowokowałeś!

Królowa: Chłopaki przestańcie! Matteo biegnij do niej i jej wszystko wyjaśnij!

Yamka: Ambar ma racje. Luna jest teraz w J&R, więc biegnij do niej i powiec co do niej czujesz!

Król toru: Macie racje, muszę jej wszystko wytłumaczyć!

~Król toru wylogował się ~

Yamka: Dziewczyny, weźcie popycorn i chodzcie do J&R na film ,,Lutteo" <3

Królowa: Już lece

                             Matteo

Jestem już w J&R i widzę Lunę. Siedzi sama przy stoliku i wygląda na bardzo smutną, jakby miała się zaraz rozpłakać. Nie mogę dłużej patrzeć jak cierpi i to do tego przezemnie. Weszłem na scenę z gitarą i powiedziałem.

-Ten utwór jest dedykowany dla najwspanialszej dziewczyny jaką spotkałem. Luna, chce cię przeprosić, za ten chat. Bałem się, że nie odwzajemnisz moich uczuć i nie wiedziałem co piszę. Bardzo cię kocham luna.

I zaczołem grać i śpiewać siento.

                                Luna

Byłam zaskoczona. Matteo mnie kocha?! Myślałam, że nic do mnie nie czuje. Wpatruję się w Matteo, który śpiewa naprawdę piękną piosenkę napisaną dla mnie. Czuję jak łzy spływają mi po policzku. Kiedy Matteo kończy śpiewać, podchodzi do mnie i mówi

-Luna, ja cię naprawdę przepraszam. Kocham cię
-Ja ciebie też, Matteo

Po sekundzie trwamy w pocałunku pełnym miłości.

                             Yam

-To takie piękne!- Mówię jedząc popycorn i płacząc.
-Oni są sobie przeznaczeni!- Komentuje Jam, a ja nadal oglądam pocałunek Lutteo.
-Ramiro, ja też tak chce!- Mowie do chłopaka, który zjadł nam prawie cały popycorn.
-Ok- Mówi i chwycił mnie w pasie. Wiedziałam co się szykuje 😎
-A ja to co?!- Mówi wściekle Jam.
-Idź do Nico, bo Ramiro jest już zajęty- Mówię z chytrym uśmieszkiem 😎
-Ale jesteście- Odpowiada i idzie w stronę baru. I tak właśnie powinno wyglądać szczęśliwe zakończenie 😉