*Sandra*
Weszłam do domu ściągałam buty kurtkę i poszłam do salonu,
na kanapie siedzieli mama i tata,
mama powiedziała;
*Mama*
Wytłumacz się czemu tak późno wróciłaś.
*Sandra*
Bo poznałam w szkole takiego jednego chłopaka i po lekcjach
poszłam z nim do parku.
*Mama*
Ale przecież mogłaś nam napisać że później wrócisz.
*Sandra*
Nie pomyślałam mamo przepraszam, już zawsze bene was zawiadamiać że wracam później.
*Mama*
Dobrze moje dziecko, zjedz kolacje umyj się i idź już spać.
*Sandra*
Dobrze kocham cię mamo.
*Tata*
A mnie to nie kochasz?
*Sandra*
Ciebie też tato.
*Tata*
Idź już zjeść tom kolekcję bo wystygnie.
*Sandra*
Idę Idę.
Zjadłam kolację, umyłam się przebrałam w piżamę zeszłam na duł by jeszcze chwile pooglądać telewizję z rodzicami, tak po 30 minutach poszłam spać.
