Wspomnienie.

54 1 0
                                    

Nazywam się Felicja Ognik. Moje imię znaczy szczęśliwa, choć raczej tak nie jest. Mam szesnaście lat. Uczę się w warszawskim gimnazjum. Powiadają, że moje długie, blond włosy, lekko zaokrąglona twarz, niebieskie oczy, piegi, oraz moja postura, przypominają, razem wzięte, postać anioła. Nie lubię się uczyć, lecz ocen nie posiadam złych. Nigdy nie miałam chłopaka. Urodziny obchodzę w tym samym czasie co imieniny. Od spotkania czarnowłosego nieznajomego minęły dwa dni. Ciągle o tym myśle. Pffff... przez ojca nie zdążyłam zapytać się tylu rzeczy. Nawet nie wiem jak się nazywa. Od paru dni mam wolne od szkoły. Remontują ją, bo za tydzięń przyjeżdża do nas nowy, ważny uczeń. Znając życie, albo będzie bardzo brzydki, albo będzie rozchwytywany wsród dziewcząt. A z resztą, muszę zrobić jakąś dekoracje na TEN dzień. Zrobię to kiedy indziej, nie mogę się skoncentrować. Całą moją głowę zaprzątają same głupoty. Czy ja go jeszcze kiedyś spotkam?

NieznajomośćOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz