Wyjaśnienia

9 2 0
                                    

    Chłopak spojrzał na nas z wyższością, jakby nagle cała szkoła miała wparować do biblioteki i ustawić się w kolejce po autografy. Na szczęście tak się nie stało.
    Czas westchnął. Mina mu zrzedła.
   - Nikt nigdy mnie nie docenia - mruknął pod nosem i zwiesił głowę.
   - My cię doceniamy - kopnęłam Zuzię w kostkę.
   - Tak, przecież jesteś bardzo ważną częścią wszechświata - potaknęła moja przyjaciółka. - I powiedziałabym to nawet bez kopnięcia - syknęła do mnie szeptem.
    Po długiej chwili ciszy Czas powiedział:
- Obserwowałem was od wycieczki.
- Czyli to ty byłeś tym białym tygrysem? - spytałam, zaskoczona.
  - Tak, to byłem ja - przytaknął. - Mogę się zmieniać w wiele zwierząt, ale najbardziej lubię wszelkiego rodzaju koty - chłopak powoli odzyskiwał pewność siebie. - Jeśli się zgodzicie, to wam coś pokażę - spojrzał na nas z wachaniem. - Ale nie możecie się wychylać i musicie zachować duży dystans od krawędzi.
   - Możecie, musicie. Druga osoba liczby mnogiej, tryb rozkazujący... - no cóż, niestety tak mam, gdy się denerwuję...
   - Od jakiej krawędzi? - przerwała mi Zuzia.
   - Od krawędzi Czasu, oczywiście - znów to on nam coś objaśniał. Nienawidzę tego. A uśmiech, z jakim on to powiedział... Coraz mniej mi się to podoba...

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Nov 26, 2016 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Zuzia i jaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz