Krótkie Opowiadania

Czasami warto odpuścić

  Czasami miała sny. Śniło jej się że wrócił. że po tak długim czasie bez niej, wreszcie zrozumiał co stracił. Rzeczywistość po takich snach dobijała ją jeszcze bardziej . Często płakała. Gryzła ją myśl że była dla niego za brzydka, za głupia i ,,niewystarczająca,,. Może to jej wina że się w nim zakochała chociaż od początku wiedziała że może liczyć tylko na przyjaźń. W końcu zaczęła żyć marzeniami. Tak się dzieje - gdy nie możemy żyć rzeczywistością, żyjemy marzeniami. Ciągnęło się to jakiś czas aż w końcu nastąpił jakiś przełom. Coś się zmieniło. Poznała kogoś. Przestała myśleć wyłącznie o tym co zrobiła nie tak. Rozbiła klatkę z uczuć którą sama dla siebie wybudowała. Wstała poprawiła koronę i zaczęła naprawdę żyć. Po roku była już zupełnie inną osobą. Zrozumiała że ktoś odchodzi po to żeby zrobić miejsce dla kogoś innego. A gdy..spotkała go po jakimś czasie - swojego przyjaciela ,,na zawsze,,: swoją pierwszą wielką miłość ...nie było jej żal że go straciła. Zrozumiała że to on stracił ją. On też to zrozumiał. Zrozumiał też jak wielki popełnił błąd niszcząc to co było miedzy nimi. Ale było już za późno. Ta historia dowodzi że..może czasami warto odpuścić. Przestać kurczowo trzymać się wspomnień albo ludzi którzy nas krzywdzą. Wiem że nie jest to łatwe..ale z szacunku do samego siebie trzeba spróbować. Po prostu..odpuścić.