Film

165 20 4
                                    

   Legolas siedział z przytulaną do niego Tauriel. Oglądali horror, a dziewczyna strasznie się bała. Książę był bardzo dumny, że to on wybierał film, bo elfka sama z siebie się do niego przytulała.
- Legolasie, opowiadaj mi co się dzieje bo ja za bardzo się boję - powiedziała drżącym głosem.
- No to...
- Nie zaczyna się zdania od " No to".
- Dobra. To teraz on wchodzi do tego pokoju i aaaaaaaaaaaa - wydarł się jak mała dziewczynka.
- Aaaaaaaaaaaa - zaczęła piszczeć i Tauriel.
Nagle do pokoju wszedł król na co oni zaczęli jeszcze bardziej piszczeć. Otóż król miał na twarzy zieloną maseczkę odżywczą.
- Zamknąć się głupie bachory, moje ciało potrzebuje regeneracji, a wam zachciało się piszczeć i zakłócać mój sen. Pozwoliłem wam oglądać film, ale nic nie mówiliście że będziecie piszczeć na całe Śródziemie - Legolas i Tauriel bali się jeszcze bardziej, niż w trakcie oglądania filmu.
- Ale tato jutro przecież idziemy do spa, więc twoje ciało i tak się będzie regenerować.
- Możecie oglądać film, ale się nie drzyjcie.
Król wyszedł, a Tauriel spojrzała się przerażona na Legolasa, po czym się uśmiechnęła
- Najlepszy wieczorek filmowy forever. Ale chodźmy już spać.
- Okey - Legolas dalej był przerażony tym co właśnie zaszło.
- Przytulisz mnie, bo się boję.
- Tak - książę udawał bardzo męskiego, ale w środku skakał z radości.

Rano
- Bachory wstawać, idziemy do spa.
- Nieeee - powiedziała Tauriel przeciągając się i przy okazji zdejmując swoje kończyny z Legolasa
"Bachory" nie wiedziały o tym, ale król zrobił im zdjęcie zanim ich obudził. Wstawił je na Instagram, a pod zdjęciem napisał " dwa małe słodziaki ".
- Jeszcze pięć minuuuutttt - Legolas wreszcie poczuł ulgę po tym jak wyswobodził się z pod kończyn Tauriel.
- No szybciej, macie 10 minut.
- Co? Ja nie zdążę się przygotować - Legolas zaczął panicznie rozglądać się po pokoju.
- To radzę się pośpieszyć. Zegar tyka, tik tak tik tak - król zaczął ruszać ręką w prawo i w lewo, żeby wyglądać jak zegar.
Legolas panicznie zaczął biegać po pokoju, szukając swoich czystych ubrań i kosmetyków.
- Legolasie, ty chcesz się malować? Przecież idziemy do spa. Widać, że za krótko spałeś mózg co się nie zregenerował.
- Aaaa, przecie my idziemy do spa - Tauriel sztrzeliła tak zwanego facepalma.

Specjalnie dla Iguniak  love story.

Święta w ŚródziemiuOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz