She-Wolf

18 4 1
                                    

She-Wolf
Opowiadanie IX

Lia Pov

Gdy już stałam w łazience przed lustrem, zobaczyłam na moim udzie znak wyglądający jak tatuaż. Był to duży czarny wilk, wyjący do księżyca. Natychmiast chwyciłam telefon i próbowałam się dodzwonić do Jacoba, ale nie odbierał telefonu. Więc pistanowiłam że mu o niczym nie powiem żeby sie nie martwił. Pomimo że było gorąco musiałam ubrać czarne leginsy i biały top z czarnymi kropkami. Trudno trzeba to świństwo jakoś zakryć, pomyślałam. Byłam dość głodna więc poszłam do kuchni zrobić sobie coś do jedzenia. Jednak koło mikrofalówki znalazłam naleśniki z sosem czekoladowym. Były jeszcze ciepłe więc pewnie ktoś je niedawno zrobił. Zrobiłam sobie herbatę z cytryną, wzięłam naleśniki i usiadłam przy stole. Były bardzo dobre. Po skończonym śniadaniu poszłam do sypialni. I wzięłam książke, nawet nie doszłam do drugiej strony gdy usłyszałam że drzwi domu się otwarły. Nie wiedziałam kto wszedł do domu. Ale do odwarznych świat należy. Wzięłam sztylet z głową wilka który kiedyś podarowała mi moja przyjaciółka Stella, po czym otworzyłam drzwi i po cichu ruszyłam schodami w dół. Od dziecka byłam odważna. Gdy uniosłam sztylet nad głowę, zobaczyłam...

Stella Pov

No cóż byłam w lesie na polowaniu i nie chcący, no dobra... Przypadkiem spotkałam "Wielkiego Alphe" nie lubiałam gościa. Ale jak już mnie się czepił to co zrobić. Szukałam Lii, jak się okaże że on jej coś zrobił wypruje mu flaki. To nie moja wina że chciałam sie dowiedzieć skąd on zna Lie. Nagle poczułam straszny ból w gręgosłupie, myślałam że jest połamany. Ten łajdak rzucił mną o drzewo! I na dodatek miałam podartą bluzkę z tyłu... Super, co jeszcze? No ale jak później mi powiedział że zabierze mnie do Lii nie co się uspokoiłam. Szliśmy przez las w milczeniu, gdy nagle staneliśmy przez wielką willą "Alphy". Weszliśmy do środka. Na środku prowadziły śliczne czarne schody na góre. Były ogromne jak w pałacu! Usłyszałam dźwięk unoszącego się sztyletu. Ze schodów zbiegła Lia gotowa do ataku, miała sztylet z wilczą głową. Poznałam go! To ja jej go dałam...

Lia Pov

Gdy uniosłam sztylet nad głowę, zobaczyłam Stellę! Schowałam sztylet i rzuciłam się jej na szyje, nie zważając na ostrzegawcze warknięcia Jacoba. W tej chwili nie obchodziło mnie to. Nic wokół nie widziałam. Tylko ja i moja przyjaciółka, która mnie wszystkiego nauczyła nawet walczyć. Wtedy poczułam szarpnięcie za rękę i wróciłam do rzeczywistości. Jacob mnie zgarnął do siebie i otulił ramionami. Wyrwałam sie mu szybko, złapałam Stelle za ręke i pobiegłam na góre do mojego pokoju. No dobra do naszej sypialni. Usiadłyśmy na łóżku i zaczęłyśmy gadać jak najęte. Tak sie cieszyłam że jest tu ze mną Stella.

Stella Pov

Lia zabrała mnie do pokoju, który przepuszczam że był jej sypialnią. Gadałyśmy chwilę po czym do pokoju wszedł  "Groźny Alpha". Zaczęli się z Lią kłucić bo prosiła go żeby wyszedł bo chcieliśmy zostać same. Miałyśmy dużo czasu do nadrobienia. Lia chciała pociągnąć za klamkę żeby dać mu to do zrozumienia. Jednak nawet nie otworzyła drzwi gdy została brutalnie szarpnięta za rękę. Przeznaczony tak? To jakiś potwór. Chciałam jej pomóc ale nie wiedziałam jak... Ona chciała wydobyć sztylet, nie żeby go zabić, tylko zranić go w rękę żeby ją puścił. Jednak jego uścisk był coraz silniejszy. Myślałam że słyszę jak ten świr łamie jej kości. Lia osunęła się na podłogę ze świstem wciągając powietrze. Lecz nie płakała, była bardzo twarda. Jednym kopem odsunęła go od siebie i krzyknęła:
- Nigdy więcej ci nie zaufam! Nie zbliżaj się do mnie potworze!!
On wyszedł o mało nie wywalając drzwi z zawiasów a ona zwijała się z bólu. Otrząsnęłam się i pobiegłam do mojej przyjaciółki. Złapałam ją za zdrową ręke i pomogłam wstać po czym weszłyśmy do łazienki. Usiadłyśmy na specjalnych ekskluzywnych krzesłach. W łazience nawet było Jacuzzi. Po czym...

Hej kochani. Mam nadzieje że podobał wam się kolejny rozdział. Nie długo koniec książki She-Wolf. Więc prosze zostawić gwiazdki jeśli się podobało. Do kolejnego rozdziału. Papatki😘

She-WolfOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz