- Jak to masz pracę w barze?! - krzyknęła wkurzona Zatanna. - Niewiarygodne. Nie będziesz pracować w żadnym barze. Masz 17 lat!
- Za miesiąc będzie 18, nie jestem dzieckiem Zat. Nigdzie indziej mnie nie chcieli. - powiedziała blondynka.
- Ale nie jesteś też dorosła. Ja za Ciebie teraz odpowiadam i nie pozwolę, żebyś mi się sprzeciwiała. To nie jest dobra praca dla młodej dziewczyny, Kate. Martwię się o Ciebie. - powiedziała brunetka podchodząc do współlokatorki.
- To może tak, będę cały czas pod telefonem i jakby się cokolwiek działo to zadzwonię. Okej? Serio potrzebuję jakiegoś zajęcia Zat, a ta kobieta, właścicielka, to naprawdę porządna babka. - próbowała przekonać Zatannę, Kate.Czarodziejka wywróciła oczami i westchnęła.
- Dobra... I tak byś się jakoś wymykała.
- Dzieki Zat! Jesteś najlepsza! - rzuciła się na szyję Zatanny Kate.
- Taa, taa, wiem. A teraz idę, mam wezwanie od Ligi. Tylko mi domu nie rozwal. - pogroziła palcem czarodziejka na odchodne.
- Moooże... - powiedziała Kate idąc do swojego pokoju.- Już niedługo nie będziesz tak wyglądał! - powiedziała Kate do swojego pokoju.
Pomieszczenie było bardzo skromnie urządzone. Łóżko ze starego drewna stało przy największej ścianie, mała toaletka przy oknie wykonana z ciemno brązowej sklejki ledwo się trzymała kupy, a jedna szafa z półkami stała w kącie pomieszczenia.
W pokoju były też małe akcenty charakteru Kate, rysunki, cytaty wypisane czarną farbą na ścianach i inne dodatki, pokazujące, że ten pokój jest zamieszkały.

CZYTASZ
Nightwing x OC [Zakończone]
FanfictionJedno zdarzenie potrafi na zawsze zmienić światopogląd i sposób życia. A kto uwielbia mieszać w życiach innych? Kochany Pan J. Czy kolejna ofiara przetrwa to, co dla niej zgotował? Czy przydatna okaże się pomoc bruneta o pięknych, niebieskich oczach?