3.

1.1K 42 4
                                    

Aron's pov

Poszedłem do parku żeby pomyśleć o tym  wszystkim.  O Melanie.... kurwa co ja gadam to tylko laska która będzie moja na jedną noc.
Ale tak w sumie to dlaczego jak ta laska w klubie robiła mi loda myślałem o niej. Może jednak coś czuję do tej dziewczyny. No chyba nie...
Nie poszedłem do szkoły, postanowiłem iść do domu.

Melanie's pov

Poszłam się wykąpać. Ja pierdole on mnie wykorzystał. No i co ja mam teraz zrobić. Pójdę do szkoły dopiero na 12 muszę trochę pomyśleć.

Przyszłam do szkoły i siedziałam cały dzień sama bo mojego Boga ... co ja gadam Pana gwałciciela nie było. Szczerze mówiąc to bardzo dobrze nie wiem jakby to się skończyło.
Wróciłam do domu i wchodząc do swojego pokoju wszystko mi sie przypomniało. Chciałam iść spać i położyłam się w salonie.

Aron's pov
No dobra powiem jej prawdę. Chciałem iść do szkoły ale jednak nie chyba ona nie chciałaby mnie widzieć. Dobra jutro do niej pójdę z kwiatami i przeproszę i powiem prawdę choć nigdy nie przepraszałem

Next day
Boże jaka ta kanapa w salonie jest niewygodna. Od rana bolą mnie plecy i nogi. Ale do szkoły iść trzeba chociaż może jak nie pójdę to nic się nie stanie.

Nie poszłam do szkoly. Wykapałam się , pomalowałam , zjadłam śniadanie. Zaczęłam się poważnie zastanawiać nad tym co zaszło wczoraj. W mojej głowie krzątały się pytania  dlaczego on to zrobił? i dlaczego ja ? Wtedy ktoś zapukał do drzwi. Zobaczyłam przez wizjer kto to ...mój  Pan gwałciciel.

-idź sobie - krzyknęłam

- Melanie 5 minut proszę porozmawiamy

-dobrze masz swoje zasrane 5 min - powiedziałam otwierając drzwi - wejdź

Wtedy on odwrócił się i zza pleców wyją bukiet kwiatów.
Mało co nie zemdlałam.
Był pierwszą osobą która wreczała mi kwiaty.

- wow ale się postarałeś choć po co to wszystko

- bo chcę ci coś wyjaśnić i cię przeprosić

- słucham - powiedziałam i w głębi duszy obawiałam się co on chce mi powiedzieć

- to był żart -  z moich rozmysleń wyrwał mnie głos

-co było żartem

- No to co ci powiedziałem że ze sobą spaliśmy - zamarłam

- więc czemu tak się zachowałeś??? - zapytałam

- wiem to było hamskie z mojej strony i chciałbym przeprosić

- przyjmuje przeprosiny choć nie wiem czemu to zrobiłeś bo myślałam że taki typ chłopaka jak ty nie potrafi przepraszać.

- sam nie wiem czemu ale coś mnie do ciebie ciągnie, ale to coś innego niż czuję do innych dziewczyn. Melanie ale i tak cię bardzo przepraszam nie powinienem się tak zachowywać.

Nic więcej nie mówiłam tylko podeszłam bliżej i poprostu go przytuliłam. On nagle odsuna się ode mnie i zaczął  składać pocałunki na moich ustach, a potem tak po prostu wyszedł. Mega mnie wkurzył tym co zrobił. Choć całuje kurewsko dobrze.

Aron's pov
Wpuściła mnie to jest bardzo dobry znak chyba.
No nic wszedlem powiedziała żebym usiadł, zrobiłem to. Wyjąłem zza pleców bukiet kwiatów. Ona mnie przytuliła, jak zwykle mi odwaliło zacząłem ją całować, oddawała pocałunki ale w pewnym momencie opamietałem się i po prostu wyszedłem. Kurwa co ja robię chciałem ją prezprosic a zachowałem się jeszcze gorzej.  Sam siebie nie poznaje najpierw chciałem ja tylko przelecieć, teraz przeprosić i prawie znowu zrobiłem jej krzywdę. Trochę wkurzony swoim własnym zachowania poszedłem do domu.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Hejka kolejny rozdział trochę krótki ale jest pozdrawiam KlaudusiaOg

Kujonka kocha fuckboya Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz