Zostałam Porwana

6

- przedstawiam ci ...........oto miotła mop i szufelka. Razem ze swoimi nowymi przyjaciółmi wysprzątacie cały dom. Macie czas dopóki nieprzyjde. Jeżeli sprawisz się dobrze to dostaniesz nagrodę .-na te słowa wzięłam do rąk swoich nowych ,,przyjaciół" i zaczęła sprzątać .Oliver wyszedł.

Perspektywa Olivera

Gdybyście widzieli tą minę .. Była bezcenna.
Mam nadzieje że się wyrobi  bo mam super niespodziankę dla niej.
Oczywiście też pamiętam że za 2 dni ma urodziny.

Natasza

Zaczełam więc sprzątać zaczełam od 1 piętra. Nie wiem czy się wyrobie bo ten dom jes ogromny . Weszłam do pokoju w którym już kiedyś byłam              ,,bióro Olivera " była tam sterta papierów. Chyba niezaszkodzi jak je przeczytam ? Przeczytałam pierwszy lepszy papier  :

   Oliverze
Niewytrzymam już dłużej. Nie mogę pogodzić się z myślą że mama mnie sprzedała.
Prosze cię tylko o jedno: pilnuj mojej siostry która z pewnością też tu trafi żeby nie stało się jej nic złego. Pilnuj ją też żeby niepopełniła samobójstwa tak jak ja czy moja siostra Jessica

Anabell

Czyli przed Anabell była jeszcze jedna i To moja siostra. Ciekawe ile jeszcze ich było. Albo ile ich jeszcze będzie .

Ale gdyby tak logicznie na to spojrzeć to mama oddała Anabell jak była w ciąży ze mną czyli teraz pewnie też jest w ciąży(biedne dziecko ) z ciekawości wziełam drugi papier. Tam było coś więcej o oliverze.  Było tam napisane ze Oliver jest szefem jakiegoś gangu. I dzisiaj mieli jakąś misje . (To stąd ma tyle hajsu). Więcej wolałam nie wiedzieć .
Posprzątałam potem pokój 1 ,pokój 2 , pokój 3 ,pokój 4, 2 łazienki , mój pokój + moja łazienka, pokój olivera .(i to wszystko na 1 pietrze. Potem poszłam na parter . dowiedziałam się gdzie leżą garnki. Nawet miał sokowirówke. Uznałam ze przyda mi się odpoczynek zrobiłam sobie sok pomarańczowo-jabkowo-gruszkowy. Cały czas myślałam o papierach które zobaczyłam na stole. Po 10 minutowej przerwie zaczełam sprzątać parter (był jeszcze większy ) zaczełam od kuchni i pokoju ze sprzętami do gotowania i robotów kuchennych. Potem sprzątałam salon,jadalnie ,pokój imprez ,sale gier ,2pokoje ,i był jakiś korytarz a na końcu drzwi ale były zamknięte,i jeszcze inne ...np.siłownie
Na moje nieszczęście był tam Dylan : zapytał :
-co ty tu robisz ?

-sprzątam ?

-to jest ta twoja kara ? Ha ha ha

-bardzo śmieszne. Naprawdę. Sprzątam ostatni pokój no prawie ....

-czego prawie?

-nobo te fioletowe drzwi są zamknięte co tam jest ?

-Niepowiem ci nie mogę

- . A jak ja powiem ci coś ważnego o czym nie możesz powiedzieć oliverowi to powiesz mi co jest za tymi drzwiami ?proszę - zrobiłam słodką minke

-może być..... Ale jeśli się wygadam ?

-to wtedy więcej się do ciebie nie odezwę. ....

-o jejku jaka obrażalska....

-mów pierwszy

-a czego ja ?

-bo ci nieufam ?

-powiedzieć  ci ....nie powiem ale ci pokaze. A co jeśli ty mi nie powiesz .

-możesz mnie zabić .... Tylko to będzie bardziej pytanie ale i tak Oliver nie może o tym wiedzieć.

-no niech ci będzie ..ale cie nie zabije ..

-tylko ?

-nieważne ..  Chodź pokażę ci .

Doszliśmy do drzwi a Dylan wyciągnąć klucze i zaczął otwierać drzwi.
Po jakiejś minucie weszliśmy za nie .
Tam było pięknie to był \było .........

~~*~~*~~

504 słowa