**Retrospekcja**
Byliśmy na rekolekcjach. Mieliśmy właśnie jechać do kopalni soli. Jak zawsze w autokarze siadałam z moją koleżanką z pokoju, a on zawsze siadał przede mną. Droga była długa , więc mieliśmy dużo czasu aby porozmawiać. Tylko, że nasza rozmowa wyglądała tak, że to on opowiadał o polskim Polaku robiącym różne Polsko-polskie rzeczy. Wtedy bardzo mnie to irytowało lub doprowadzało do śmiechu, a teraz skakałabym ze szczęścia, że się do mnie odzywa.
TEGO SAMEGO DNIA WIECZOREM
Nasi animatorzy organizowali pogodny wieczorek, na którym mogliśmy wszyscy się bawić i tańczyć. Wtedy właśnie razem tańczyliśmy. Podszedł do mnie i pociągnął za sobą na parkiet. Gdy piosenka się skończyła odeszłam jak gdyby nigdy nic. Zaskoczyło mnie to bardzo.~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
To moja druga opowieść na Wattpadzie. Rozdziały mogą być dodawane w formie wspomnienia, tak jak prolog lub w formie pamiętnika. TA OPOWIEŚĆ JEST W 100% PRAWDZIWA.Bye☆

CZYTASZ
Ukryte spojrzenie
RomanceUkryte uczucie Ukryte spojrzenie Jedno spojrzenie Znaliśmy się dość dobrze, a przynajmniej tak myśleliśmy. Można było pomyśleć, że jesteśmy przyjaciółmi. Jednak nie rozmawialiśmy. Nie spotykaliśmy się jak przyjaciele. Tylko jedno jego spoj...