-Słuchasz mnie ?! - jesteśmy już po zakupach i siedzimy w Mc'Donald Cassie ciągle mi coś opowiada lecz ja nie mogę się skupić myślami ciągle jestem przy pewnym niebieskookim szatynie..
-Przepraszam, zamyśliłam się mogłabyś powtórzyć?
-Właśnie widzę, przez całe popołudnie mnie nie słuchasz, stało się coś?- spytała zmartwiona
-Nie, wszystko jest ok, poprostu dzisiaj wpadłam na takiego chłopaka i..
-Kiedy,gdzie, jak wygląda, przystojny..-przerwała mi wylewając z siebie potok słów
-Cas spokojnie, wszystko ci opowiem tylko mi nie przerywaj..- powiedziałam z uśmiechem i wszystko jej opowiedziałam
-O ja nie mogę, scena jak z filmu - rozmarzyła się i tak minęła nam kolejna godzina
-Dobra Cas ja muszę spadać, do jutra
-Do jutra - przytuliła mnie i poszłam do domu
Weszłam do domu i skierowałem się do salonu gdzie zobaczyłam mojego starszego brata Ashtona
-Hej młoda -przywitał się ze mną
-Cześć - odpowiedziałam
-co tam?
-A nic byłam z Cas na zakupach a tobie jak minął dzień?
- A nic specjalnego byłem u Luka
Pogadaliśmy jeszcze chwilę i udałam się do swojego pokoju. Z Ashem zawsze mieliśmy dobre relacje.
Wzięłam prysznic i sprawdziałam social media aż nagle przyszedł mi sms:
Od nieznany: Hej ;) to co z kawą?? ;)
Domyśliłam się że to Zayn
Do Zayn: Hej ;) a kiedy byś chciał??
Od Zayn: Co byś powiedziała na jutro o 17 w kawiarni "Sweet Cookie"
Do Zayn: Dobrze ;)
Od Zayn: Do zobaczenia jutro ^^ Dobranoc piękna :*
Zarumieniłam się czytając tą wiadomość.
Do Zayn: Dobranoc ;)
Zasnęłam myśląc o jutrzejszym spotkaniu.
CZYTASZ
Łobuz Kocha Księżniczkę
FanfictionOna - zwyczajna, skryta nastolatka nie jednokrotnie skrzywdzona przez los. On - Szef najgroźnieszego gangu, chcący zaopiekować się nią i dbać o jej bezpieczeństwo. Czy to mu się uda? Czy będzie z nią tym samym zagrażając jej bezpeczeństwu czy może z...
