Ona - zwyczajna, skryta nastolatka nie jednokrotnie skrzywdzona przez los.
On - Szef najgroźnieszego gangu, chcący zaopiekować się nią i dbać o jej bezpieczeństwo. Czy to mu się uda? Czy będzie z nią tym samym zagrażając jej bezpeczeństwu czy może z...
Obudziłam się dzisiaj dosyć wcześnie weszłam do garderoby i wybrałam strój na dzisiaj (media) i zeszłam na dół gdzie zaczęłam robić śniadanie. -Hej młoda- powiedział Aron wchodząc do kuchni. -Ejj, spadaj- jęknęłam kiedy zaczął targać moje włosy Postawiłam przed nim talerz z naleśnikami i usiadłam jedząc swoje naleśniki -Jedziesz ze mną??- zapytał mnie -Ok Reszta śniadania i droga do szkoły minęła nam w ciszy. Gdy dojechaliśmy do szkoły pożegnaliśmy się i poszłam do swojej szafki gdzie spotkałam Cassie. -Hej- powiedziałam z uśmiechem -Cześć, jak tam twój przystojniak? -Cas przestań on wcale nie jest mój -Dobra, dobra zobaczmy za kilka miesięcy, no ale opowiadaj napisał wczoraj?? -Tak, umówiliśmy się dzisiaj na 16:30, może wpadniesz do mnie po szkole i pomożesz mi się ogrnąć -Jasne- zgodziła się i w tym samym momencie zadzwonił dzwonek oznaczający początek lekcji. Po lekcjach tak jak się umówiłyśmy Casie przyszła do mnie. -Chcesz coś do picia/jedzenia? - zapytałam ją -Nie dzięki chodźmy już cię przygotować bo mamy tylko 1,30h Wspólnie wybrałyśmy;
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Wzięłam prysznic, wysuszyłam włosy, wyprostowałam, zrobiłam lekki makijaż i ubrana w przygotowane rzeczy punktualnie o 16:30 weszłam do kawiarni gdzie przy stoliku siedział on...
____________________ Przepraszam za tak długą nie obecność, postram się to nadrobić i teraz będzie się pojawiało przynajmniej 3 rodziały tygodniowo. Piszcie w komentarzach co myślicie i jeżeli macie to swoje pomysły ;)
