Wstałam rano i usłyszałam płacz malutkiej. Leo jeszcze spał więc poszłam do łózeczka malutkiej które było w naszej sypialni bo baliśmy się zostawić ją samą w pokoju. Położyłam się i zaczęłam karmić moją malutką Kylie. Leo otworzył oczy i zobaczył jak karmiłam Kylie. Powiedział do mnie po cichu:
- Masz piękne te piersi!
Ja się trochę zaczerwieniłam i odpowiedziałam:
- A dzięki skarbek!😂Nakrmiłam malutką i wsadziłam do łóżeczka a Leo zaczął mnie namiętnie całować i w pewnej chwili założył na swojego penisa prezerwatywę a ja powiedziałam:
- Tylko nie chcę być 2 raz mamą!
- Dobrze kotku!
Nasz seks trwał dobrą godzinę. Akurat była 11 więc postanowiliśmy się ubrać. Jutro będzie nasza 1. rocznica bycia parą. Wiec zadzowniłam do swojej BFF - Pauliny i poprosiłam o opiekę nad Kylie. Zgodziła się. Powiedziałam Leo że jadę na zakupy a on na to że też będzie jechał tam ze swoim znajomym. Około 15 poszłam odebrać Kylie. Strasznie płakała Paulinie bo nie wystarczyło mleka które jej dałam więc nakarmiłam ją na miejscu. Chwile zostałam i poszłam do domu.Leo też już był. Kupiłam mu perfumy i koszulke:Myślę że mu się spodoba...
Około 20 wrócił Leo bo długo czegoś szukał ( domyslam sie ze prezentu) xdd. Poszłam spać i Leo potem sie połozyl obok mnie i zasnelismy.Leo POV:
Byłem tak długo ponoeważ szukałem dobrego preznetu dla mojej misi. Kupiłem jej 4 komplety bielizny i 2 szlafroki. Myślę ze się jej spodoba. Jak wróciłem to leżała w łóżku i poszła spać a ja sie obok niej polozylem...