~ Donnie ~
Wszyscy byliśmy bardzo smutni, tym co się stało z Raphem. Nikt z Nas nie mógł uwierzyć, w to, że Raph być może już się nigdy nie obudzi. Minęło od tego tragicznego wydarzenia już 2 tygodnie, ale wciąż byliśmy załamani.
-To wszystko moja wina. Powinienem był, coś zrobić - powiedział Leo
-Leo, chciałeś dobrze - powiedział Mikey
-Ty nie rozumiesz Donnie. Raph chciał się poświęcić za Nas wszystkich, a ja go nie powstrzymałem od tego - powiedział Leo
-Leo zrozum to. Raph Nas uratował i powstrzymał plan Shreddera. On musiał to zrobić - powiedziałem
-Wiem Donnie, ale jeżeli On już nigdy się nie wybudzi z tej śpiączki, to będzie tylko i wyłącznie moja wina - powiedział Leo
-Nie martw się Leo. On na pewno z tego wyjdzie, zobaczysz - powiedziałem
-Pójdę do Niego - powiedział Leo i poszedł do Dojo
-Biedny Leo, a bardzo to przeżywa - powiedziałem smutnym głosem i wszystkim też zrobiło się smutno.
~ Leo ~
Wszedłem do Dojo, gdzie leżał Raph i przy Nim usiadłem.
-Raph, dlaczego musiałeś to zrobić, ja nie rozumiem tego. Nie potrzebnie się z Tobą kłóciłem i nie słusznie Cię o wszystko obwiniałem. To wszystko stało się z mojej winy. Nie mam pojęcia co teraz zrobić. Uratowałeś Nas wszystkich. Jak umrzesz, to sobie nigdy tego nie wybaczę. Nie możesz, się poddać. My Cię potrzebujemy, ja Cię potrzebuje. Raph proszę, wróć do Nas. Nie możesz Nam tego zrobić. Proszę Raph obudź się - powiedziałem, po czym zacząłem płakać.
Było mi bardzo smutno. Nie wiedziałem co powinienem zrobić. Postanowiłem, być przy Nim, dopóki On się nie obudzi.
~ Shini ~
Nie mogłam tego tak zostawić. Wyszłam po cichu z kryjówki i poszłam zemścić się na Shredderze. Wiedziałam, że to ryzykowne, ale nie miałam innego wyjścia.
Po 20 minutach byłam już w magazynie, gdzie Shredder trzymał tam swoją broń. Miałam właśnie Go zaatakować, gdy zobaczyłam, że Go nie było. Nagle On stał za mną i mnie złapał.
-Bardzo nie ładnie. Miałaś robić to co Ci powiedziałem - powiedział Shredder
-Zmusiłeś mnie do tego. Nie dam się więcej nabrać na Twoje nędzne sztuczki - powiedziałam
-Ciekawe czy reszta przyjdzie Ci na ratunek - powiedział Shredder, mnie zamknął w więzieniu i wyszedł.
Miałam nadzieję, że reszta nie da się złapać Shredderowi.
~ April ~
Byliśmy załamani, tym co powiedział mistrz Splinter 2 tygodnie temu. Zauważyłam, że nie było Shini.
-Zaraz, gdzie jest Shini? - zapytałam
-Pewnie poszła do magazynu z bronią Shreddera i została złapana - powiedziała Karai
-To co teraz? - zapytał Mikey
-Pójdę tam i to załatwię - powiedziała Karai
-Karai, idę z Tobą - powiedziała Mona
-Zwariowałyście. Nie możecie Sobie od tak po prostu tam pójść - powiedział Donnie
-Poradzimy Sobie - powiedziała Karai
-Tylko uważajcie na Shreddera - powiedziałam
-Jasne - powiedziała Mona, po czym Ona i Karai wyszły z kryjówki.
CZYTASZ
Saga Nowe - Nowa Przygoda
FanfictionLeo, Raph, Donnie i Mikey ruszyli na kolejny patrol. Gdy z Niego wracają, dzieje się coś strasznego i Shredder porywa Splintera, a co gorsza pomogła Mu w tym Shini, która powiedziała Shreddeowi o tym, gdzie jest kryjówka żółwi i Ich przyjaciół. Tera...