Chłopak w masce

18 1 0
                                    

Obudziłam sie na ziemi, cała obolała była 6 rano. Jeff chyba miał za mało miejsca skoro spałaam na ziemi. Wszytko mnie boli. Wpadłam na pomysł. Skoczyłam Jeffowi do łóżka. Cicho krzykną i powiedział..
-Księżniczka aż tak sie stęskniła że mi do łóżka wskoczyła?
-odczep sie.. Wszytko mnie boli przez ciebie. Odpowiedziałam.  I wtuliłam się w swój ulubiony kocyk, ale Jeff i tak mnie zrzucił z łóżka razem z nim wkurzyłam się i wyszłam z pokoju. Otworzyłam pocichu drzwi od mojgo pokoju ale tajemnieczego chłopaka w masce nie było więc weszłam i położyłam sie na swoim łóżku zaraz potem do pokoju weszedł wysoki rudowłosy chłopak w szlafroku.
-a co to mi do łóżka weszło?
Odrazu podniosłam sie i powiedziałam...
-po pierwsze to kto a po drugie to moje łóżko.
-ok ok po co te nerwy, a tak w ogóle to jestem Jeremi.
-Zosia cicho odpowiedziałam i odwróciłam sie do niego plecami, chłopak chyba wyszedł bo usłyszałam dźwięk zamekających się drzwi, i poszłam spać...

Creepy Powraca (°>°)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz