Dziwna sytuacja

20 3 0
                                    

Jak zawsze wstałam wzięłam prysznic i zeszłam na śniadanie w kuchni siedział tylko Slenderman który właśnie brał kolejnego łyka swojej kawy podeszłam do stołu i usiadłam na przeciwko niego.
-Wszyscy już wstali?
-Dzisiaj jakoś bardzo długo spałaś
-wiem -.- jest coś do jedzenia?
-usiądź zrobie ci naleśnika
Wstał i podszedł do szafki i wyciągnął z niej miske z ciastem do naleśników dał troche ciasta na patelnie a ja siedziałam przy stole i myślałam o Jeremim jest jakiś dziwny nie zabardzo go rozumiem ale wiem że chyba uda się z nim zaprzyjaźnić. Zaten czas co ja myślałam Slenderman zrobił mi już naleśnika był przepyszny jak wszystkie dania jego, jadłam aż mi sie uszy trzęsły, gdy skończyłam odniosłam tależyk do zlewu i poszłam na ławke która była przy strumyku usiadłam sobie wygodnie i wpatrywałam się w powoli spływającą wode która lśniła w blasku słońca. Gdy zbliżał sie wieczór na dworze zauważyłam Jeremiego z jakimś mężczyzną jak bierze od niego pieniądze jestem ciekawa za co, zapytam później, poszłam w strone swojego pokoju gdy wchodziłam zauważyłam przebierającego się Jeremiego i odrazu rzuciłam słowem
-Fajne ciałko
Odrazu sie odwrócił się i uśmiechnął się lekko. Weszłam do pokoju podeszłam do szafki i wyciągnęłam swoją koszule i położyłam ją na łóżku, w jednym momencie poczułam tak jak by Jeremi sie do mnie zbliżał i w końcu złapał mnie w tali i chciał pocałować ale się wyrwałam i odrazu wypchnęłam go za drzwi. Przebrałam sie w piżame i usiadłam na łóżku. Po kilkunastu minutach do pokoju weszedł Jeremi stanął przy łóżku przez chwile na mnie patrzał aż usiadł na przeciwko mnie i mnie przytulił
-przepraszam nie chciałem
Bez słowa wtuliłam się w niego i chyba razem zasnęliśmy bo nadal czułam jak jego dłonie smyrają mnie po plecach...

Creepy Powraca (°>°)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz