Stawiam krok w przód
a ty podcinasz mi nogi
Chcę lecieć w górę
Ty mi związujesz skrzydłaPatrzę w niebo,kierując twarz w stronę słońca.
Na moje oczy zostaje założona zasłona!!Ref. Nieczuła na życie
W bezdechu trwająca
W głuchym cierpieniu
Bez głosu łkająca!Jestem jak słowik
zamknięty w złotej klatce
Z pustym spojrzeniem
niewidzących oczu
Z nadziei obdarta
Z wolności okradzionaRef: Nieczuła na życie
W bezdechu trwająca
W głuchym cierpieniu
Bez głosu łkająca!!Błyszczące ostrze,zanurza się w skórze
Po raz kolejny (kolejny raz)
Z serca skutego, pokrytego lodem
Spływają gorące (gorące krople krwi!!)Wewnątrz rozpadam się na kawałki
Z pozoru zostając silna!!Ref: Nieczuła na życie
W bezdechu trwająca
W głuchym cierpieniu
Bez głosu łkająca!Nieczuła na życie
W bezdechu trwająca
W głuchym cierpieniu
<Na oślep biegnąca!!> x2
CZYTASZ
One-shoty
Teen FictionJednorozdziałowe opowiadania bądź czasem też i wiersze, które wpadną mi do głowy w przerwach między pisaniem głównego opowiadania.