Zapłakana Aileen usiadła na - pustym już - korytarzu. Schowała twarz w dłonie, od razu mocząc je łzami. Kolejny chłodny wiatr spowodował jej dreszcz.
- Michael, odejdź stąd, chcę być sama - mruknęła, nie podnosząc głowy. Zaszlochała. Poczuła zimny dotyk na odsłoniętym ramieniu, przez co wzdrygnęła się. Zaczęła bać się czarnowłosego.
- Dlaczego im na to pozwalasz? - zapytał, nadal muskając dłonią jej ramię. - Przecież możesz się postawić.
- To nie jest takie proste - wychlipiała. - Odejdź ode mnie - zarządała.
- Mogę ci pomóc, od tego jestem. Jestem twoim własnym bohaterem.
- Michael, nie chcę twojej pomocy! Powiedziałam, żebyś stąd poszedł! - krzyknęła. - Po prostu mnie zostaw...
![](https://img.wattpad.com/cover/96315872-288-k336629.jpg)
CZYTASZ
He Is My Own Hero ✔ [Michael Gordon Clifford]
FanfictionDusza towarzystwa. Odważna. Silna. Lubiana. Popularna. To nie Aileen. Historia oparta na faktach, co nie oznacza, że jest w pełni odzwierciedlona! Wszelkie prawa autorskie zastrzeżone!