My School Love Story <3 | Jikook (Zakończona)

7.

M

Do mieszkania weszli moje harcerzyki. Od razu włączyli muzykę. Otworzyli alko, zaczęli się zbierać goście

J

Od razu usłyszałem głośną muzykę. Zatkałem na chwile uszy, wzdychając. Chyba naprawdę nie nadaje się na imprezy.

M

Poszedłem do kuchni po popisowy drink Mona wziąłem dwa. Szukałem kooka znalazłem go przy kanapie. Podałem mu trunek

J

Ludzi było coraz więcej. Usiadłem w rogu kanapy, nie wiedząc co robić. Nagle pojawił się przy mnie MinMin.

- Jestem niepełnoletni- powiedziałem do niego, patrząc się na trunek

M

-Jesteś pod moją opieka ja ci pozwalam - musnąłem szybko jego usta i wypiłem wszystko na raz

J

- Okej- niepewnie wziąłem od niego kieliszek i wziąłem łyka po jego pocałunku. Skrzywiłem się na smak. Po paru sekundach Park nie miał już nic w kieliszku. Woow. Musze mu tego pogratulować.

M

Wypiłem wszystko za jednym zamachem. Nie chcę się chwalić ale mam bardzo dobrą głowę do picia. Kooki wziął łyka trunku. Skrzywił się jakie to słodkie. Poleciało mu trochę po brodzie. Podszedłem do niego, zlizałem gorzką ciecz . Łącząc nasze usta

J

Stróżka alkoholu poleciała mi po brodzie. Min nie przegapiając okazji, zlizał trunek i złączył nasze usta. Na ślepo postawiłem swój kieliszek na stół i oplotłem jego szyję dłońmi, oddając się pocałunkowi

M

Oddawał każdy mój pocałunek. Kiedyś Kurwa wszystkich rozpierdolę. Przerwała nam moja Bff. Odsunąłem się od ciasteczka. Ona mnie przytuliła i krótko pocałowała. Zawsze tak robiła mi nie przeszkadzało

J

W naszych pieszczotach ktoś nam przerwał. Była to jakaś dziewczyna. Przyglądałem Jej Się Podejrzliwie. Chłopak się ode mnie odsunął, a dziewczyna pocałowała go w usta. Może krótko, ale pocałowała! Wstałem z kanapy nie zauważony i poszedłem na środek salonu gdzie się tańczyło. Chce teraz pobyć sam. Bez Parka i tej jebanej dziewczyny