/ Pan Młody, Panna Młoda /
PANNA MŁODA
Cięgiem ino rad byś godać,
jakie to kochanie będzie.PAN MŁODY
A ty wolisz całowanie —
będziesz kochać, a powiédzże — ?PANNA MŁODA
Przeciem ci już wygodała.
Przecież ci mnie nikt nie wydrze.PAN MŁODY
Serce do kochania radsze.
Toś już moja! Radość, szczęście!
Nie myślałem, że tak wiele.PANNA MŁODA
Ano chciałeś, masz wesele.
PAN MŁODY
Ach, nie patrzę, jak całuję;
nie całuję, kiedy patrzę,
a lica masz coraz gładsze.PANNA MŁODA
A krew sie tak zesumuje.
PAN MŁODY
Pocałujże, jeszcze, jeszcze,
niechże tobą się napieszczę:
usta, oczy, czoło, wieniec…PANNA MŁODA
Takiś ta nienasyceniec.
PAN MŁODY
Nigdy syty, nigdy zadość;
taka to już dla mnie radość;
całowałbym cię bez końca.PANNA MŁODA
A to męcąco robota;
nie dziwota, nie dziwota,
żeś tak zbladnoł, taki wrzący.PAN MŁODY
Nie chwalący, nie chwalący,
spokoju mi nie dawały.PANNA MŁODA
A bo chciałeś.
PAN MŁODY
Same chciały.
PANNA MŁODA
Cóz ta za śkaradne śtuki?
PAN MŁODY
Myśmy takie samouki;
kochałem się po różnemu,
a ciebie chcę po swojemu,
po naszemu.PANNA MŁODA
A no z duszy;
jak ci dobrze, niech ta będzie.PAN MŁODY
Teraz ci mnie nic nie zwiedzie.
Takem pragnął, zboża, słońca…PANNA MŁODA
Mos wesele! — Pódź do tońca!
![](https://img.wattpad.com/cover/85036703-288-k284165.jpg)
CZYTASZ
„Wesele" St. Wyspiańskiego
Classici„No, tylko że my jesteśmy tacy przyjaciele, co się nie lubią."