From Princess to Gangster

3 Przyjacciel Lottie

- Cisss... uciszałam Aurore siedzącą za sofą z której wykrzyczy ,,NIESPODZIANKA", ale pewnie zepsuje całą niespodziankę Lottie, bo cały czas narzekała, że makijaż ma nie odpowiedni do sytuacji , że   Paznokieć jej się złamał i trzeba dzwonić po karetkę, ale w końcu
udało mi się ją uciszyć i to dziesięć sekund przed przyjściem Lottie i Adiego.
Usłyszałam przekręcając się klucz w zamku i nagle wszyscy wykrzyczeli NIESPODZIANKA! Lottie zapiszczała z radości
Aurore szybko zapomniała o makijażu czy paznokciu, szybko podbiegła do Lottie i powiedziała
- Kochana ty moja czekoladko chciałam ci podarować moje prezenty dla ciebie - zaczęła oczywiście od  pięknego zamku dmuchanego i sukni księżniczek a potem wielu innych rzeczy.

***
Kiedy Lottie skończyła odpakowywać prezenty od Aurore zadzwonił dzwonek, a ja nie wiedziałam kto to i byłam trochę przestraszona, ale w końcu podeszłam do drzwi, a wtedy jeszcze bardziej się zlękłam ponieważ z za rogu wszyscy znajomi  moi i Charlotte, a nawet  Clare przyjaciółka Aurore wyskoczyli zza drzwi i krzyknęli ,,Wszystkiego najlepszego LOTTIE!"
- bardzo dziękuje za pamięć i że przyszliście - powiedziałam do wszystkich, a Lottie przepchnęła się przez ze mnie i spojrzała się z uśmiechem na ustach na Piera. Chłopiec odwzajemnił uśmiech i podarował prezent Lottie, która jak najszybciej odpakowała prezent. W  
środku była kartka z wielkim serduszkiem z napisem ,,Lottie" Char pomyślała sobie, że pewnie musiał się natrudzić żeby napisać jej imię, bo Pier jest mniej więcej w wieku Lottie, a nawet młodszy wiec raczej nie umiał jeszcze pisać.  Mimo wszystko nic nie mówiąc pocałowała Piera w policzek, a on się lekko zaczerwienił.

***
Godzinę później wniesiony na stół został wielki biało-różowo-złoty tort z wielką jedynką na środku, Charlotte szybko podbiegła do tortu, a ja jej powiedziałam żeby mocno dmuchnęła w jedynkę, Z pomocą Piera zdmuchnęła złotą jedynkę.

***
Po rozpakowaniu wszystkich prezentów i długiej zabawie na dmuchanym zamku goście zbierali się już do domów, a Aurore poszła razem z Clare kiedy nagle Clare zauważyła swoją córkę Chloe, zrobiła zdziwioną minę ponieważ nie spodziewała się, że ją zaproszę po tym wszystkim co mi zrobiła, odwróciła się do Aurore, wiedziałam, ze rozmawiają o Chloe, i jeszcze chwile stały w drzwiach, a potem już sobie pojechały i nie wiedziałam co było dalej
----------
Cześć kochani mam nadzieje, że ten rozdział wam się z podobał , a jak ktoś nie wie co Chloe zrobiła Marinette wejdźcie na profil Karlakappi314 i wszystkiego się dowiecie 💖
Rozdziały będę publikować co sobotę, a jak będę miała wolne będę dodawać je również w tygodniu💖
Będzie mi niezmiernie  miło jak zostawicie gwiazdkę⭐️ lub komentarz📝
                KOCHAM WAS!!!
                        💝💝💝