Na starcie spisana na straty.
Niezdolna do pisania.
Nikt nie dawał mi wiary,
Mówili: "dziewczę od imprez i chlania!".
Nie jestem taka jak sądzą.
Nie jestem człowiekiem bez duszy.
Lecz wiem, ludzie sami osądzą.
Wiem, ludziom trzeba być posłusznym.
Nie muszę się im tłumaczyć,
Bo nikt nie jest bez winy.
Lecz mogli wysłuchać raczyć,
Nie osądzać bez przyczyny.
CZYTASZ
Poezja bardziej na serio (i tak chujowa, ale mniej)
PoesiaCzasami mam natchnienie do pisania czegoś głębszego, ale tylko czasami.