Początki

536 60 36
                                    

Obsada:

ERNRiddle jako Ja
Wveronikaa jako Weronika
Jeffrey Woods jako Jeff The Killer
I inni.

------------------------------------------------------

Ja: Jeff będziemy sławni

Jeff: Ale ja już jestem sławny

Ja: Ja też i co? Będziemy sławni bardziej 😎

Jeff: 😎

Weronika: 😎😎😎 ja też będę sławna

Ja: Będziemy sławną trójcą 😎😎😎

Weronika: MATKA SZYKUJ PODWYŻKĘ KIESZONKOWEGO

Ja: Muszę opisać nasze początki. Jeff pamiętasz jak się poznaliśmy?

Jeff: Przecież to było w chuj dawno temu

Ja: No wiem dlatego pytam

Weronika: Zapewnie poznaliście się w sklepie w kolejce po dżem

Ja: Jeffa z tą mordą do sklepów nie wpuszczają xD

Jeff: Spojrz lepiej na siebie

Ja: Jestem milion razy pięknieksza od ciebie 😊

Weronika: Nie pogrążaj tak Jeffa. Spraw aby poczuł się kochany i ważny. Ładny niekoniecznie. Tego nie da się zmienić

Jeff: Właśnie. Weronika ma rację.

Ja: Ale ja cię przecież kocham. Całą swoją wątrobą. Shit nie mam wątroby w emotkach 😐

Weronika: Ja za to kocham Puppeteera serduszkiem i to nic nie daje. Chyba tez zacznę go kochać wątrobą

Ja: Spróbuj xD na Jeffa to działa

Jeff: Nie sądzisz że to dziwne, że kochasz mnie wątrobą?

Ja: *patrzy na Jeffa* Nie. Mogłabym cię kochać nerką ale mam tylko jedną i mi jej szkoda

Weronika: Wasze kłótnie są piękne

Ja: Ale my się teraz nie kłócimy. Prawda?

Jeff: Tak. Jeszcze

Weronika: Ale rozmawiacie. I to jest piękne

Ja: To zależy. Jak zacznie mnie wkurwiać to go wyjebie z domu

Jeff: Po czym mnie wpuści po pięciu minutach bo się stęskni

Ja: Ej to nie prawda!

Jeff: Prawda prawda 😏😗

Weronika: Ooooo 😊 dopasowaliscie się idealnie. Mi pozostaje śpiewanie piosenki Mury i modlenie się aby nikt tego nie słyszał

Ja: Czemu nikt ma tego nie słyszeć?

Weronika: Nie oszukujmy się. Potrafię grać na gitarze i podstawy na pianinie. Mam słuch. Ale nie mam głosy :')

Ja: Ciii... Ja też nie i co z tego? xD

Jeff: Tylko to, że już zaczynam mieć problemy ze słuchem

Ja: A ktoś ci każe mnie słuchać

Jeff: Nie ale tak się drzesz że cię kurwa wszedzie słychać

Ja: 😐

Weronika: 😐 Jeff... jesteś już ślepy. Jeżeli będziesz jeszcze głuchy to pozostaje ciebie tylko wyrzucić z domu bądź zabierać twoją rentę

Ja: Nie wyrzucę mojego Jeffusia za to że jest ślepy i głuchy *tuli go mocno*

Jeff: Akurat. Wyrzuciłabyś mnie nawet teraz.

Ja: Tak w sumie racja xD ale za to mnie kochasz 😊

Jeff: Niczego takiego nie powiedziałem

Ja: *odsuwa się od niego* co proszę?

Weronika: Kłamca. Mówił ze kocha. Hipokryta 😑

Jeff: Masz na to jakiś dowód?

Ja: *nadal patrzy na niego* Jeff... *zaraz się rozpłacze*

Weronika: Tak

Ja: *stara się nie płakać* Jeff... Jak możesz? Dlaczego znowu mnie odtrącasz? 😟

Jeff: Wcale cię nie odtrącam

Ja: Ale powiedziałeś że mnie nie kochasz 😭

Jeff: Ja wcale tak nie powiedziałem!

Ja: 😭😭😭😭

Jeff: Dobra nie płacz już no. Kocham cię okey? Tylko nie rycz bo znowu poduszki będą mokre

Ja: Dzięki. Tylko o poduszki się martwisz tak? A ja to co?

Jeff: Błagam nie zaczynaj znowu 😖

Ja: Ja zaczynam? Ja zaczynam!?

Jeff: *tuli ją mocno* błagam, zamknij się. Dam ci dżem tylko weź się w końcu zamknij

Ja: Zgoda.

Weronika: To jest słodsze niż pączki i dżem. Będę mieć cukrzycę. Ale w sumie czemu nie? 😊

Ja: Wiem ja też. Po tym dżemie xD

Jeff: Ej jeszcze nie ma pierwszej no nie?

Ja: Nie.

Jeff: To możemy wpierdalać dalej

Weronika: Pamiętajcie aby o 1 wszyskto rzucić i pójść spać

Ja: Jestem w stanie odstawić dżem o pierwszej ale iść spać tak wcześnie? Nie ma mowy. A ty Jeff?

Jeff: Nie będę szedł spać o pierwszej. To za wcześnie

Ja: Jej w jednej rzeczy się zgadzamy

Jeff: W dwóch. Oboje lubimy dżem

Weronika: Za to ja jutro jadę na cały dzień do babci. Zrobi kotlety. Ona robi złe kotlety. Mam głodówkę

Ja: Tak mi przykro... Ja nawet nie wiem co będę miała jutro na obiad

Jeff: Dżem.

Ja: Nie możemy ciągle wpierdalać tylko dżemu

Jeff: Owszem możemy

Ja: Nie Jeff. Tak nie wolno. Musimy jeść jeszcze coś innego

Jeff: To może Jack podzieli się nerkami

Ja: Fu. Nie zjem tego

Jeff: Aleś ty wybredna *przewraca oczami*

Ja: A żebyś wiedział.

Jeff: Wiem. Mieszkam z tobą

To tylko dżemOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz