Soy Luna Messenger (✔)

25. Jim i Yam

Yam: Hej :* Co tam ?

Jim: Cześć. W porządku a u Ciebie ?

Yam : Dobrze. Nie mogę się doczekać Openu. Nasze stroje są już prawie gotowe.

Jim: Serio ? To super. Chce już je zobaczyć.

Yam: Mam nadzieję, że Ci się spodobają.

Jim: Na pewno.

Yam: Ale nie wiem jak z Ramiro.

Jim: Oj daj spokój. Myślałam, że się nawet dogadujecie na próbach.

Yam: Przecież robię to dla Ciebie.

Jim: Dla mnie ?

Yam: No tak. Podoba Ci się, więc go znoszę..

Jim: Nie wiedziałam, że to taki problem..

Yam: Nie Jim, to nie jest problem.. Lubię go.. po prostu czasem jest irytujący i strasznie przesadza.

Jim: No tak, ale nikt nie jest idealny

Yam: Masz rację, ale Ramiro ma wyjątkowy dar do denerwowania ludzi

Jim: Ja tego tak nie widzę

Yam: Nie dziwię się

Jim: Co masz na myśli ?

Yam: Zakochałaś się w nim

Jim: I co z tego ?

Yam: To znaczy, że widzisz w nim tylko to co dobre..

Jim: To źle ?

Yam: No nie wiem..

Jim: Tak chyba już jest jak ktoś Ci się podoba

Yam: Może..