Rozdział 2

461 38 3
                                    


Budząc się poczułam, że leżę na czymś bardzo ciepłym i ruszającym się. Otworzyłam oczy i zobaczyłam, że leżę na Jacobie. Szybko wstałam nie budząc go wziąłam ubrania i poszłam do łazienki. Zdjęłam brudne ubrania i weszłam pod prysznic. Gdy poczułam gorące strumienie wody odprężyłam się. Po prysznicu zeszłam do kuchni. Zrobiłam śniadanie i odwróciłam się w stronę stołu, zauważyłam tam Jacoba siedzącego przy stole. Położyłam przed nim tą większą porcję i zaczęliśmy jeść.
Po zjedzeniu poprosiłam Jacoba by wrócił do rezerwatu.

- Bella czy wszystko w porządku?

- Tak, tylko chce odpocząć. Nie martw się ojciec niedługo wróci.

Jacob wkońcu się zgodził i pojechał do domu. Zaczęłam zastanawiać się co teraz zrobię.

Zdrada Edwarda mnie załamała, ale nie dam się i zacznę wszystko od nowa.

Po 20 minutach przyjechał Charlie. O nic się nie pytał, więc zrozumiałam że Jacob musiał mu powiedzieć w jakim stanie mnie znalazł. Pewnie domyślił się o co chodzi, gdyż nie było takie pierwsze zdarzenie, kiedy wracam do domu ojca.

Wzięłam się za przygotowanie posiłku. Wstawiłam do piekarnika ziemniaki i usmażyłam rybę. Przełożyłam potrawę na talerz i zaniosłam jedzenie ojcu do salonu. W czasie posiłku Charlie oglądał mecz, a ja dumałam nad tym Co mam teraz robić?. Po zjedzonym posiłku umyłam naczynia i poszłam do pokoju.

Gdy dotarłam wzięłam się za czytanie książki. Po około godzinie ogarnęło mnie zmęczenie. Postanowiłam, że jutro spytam Jacoba czy pojedzie ze mną po moje rzeczy.

Przebrałam się i położyłam spać. Rano obudziły mnie głosy z dołu. Pozbierałam się z łóżka i poszłam sprawdzić co tak hałasuje. Okazało się, że to Billy Black postanowił złożyć wizytę mojemu ojcu. Nie chcąc przerywać im dyskusji wróciłam na górę i poszłam do łazienki się odświeżyć.
Wracając do pokoju postanowiłam zadzwonić od razu do Jacoba i pojechać po moje rzeczy. Chłopak  powiadomił mnie, że będzię pod moim domem za 15 minut.

Przywitałam się z nim buziakiem w policzek. Postanowiliśmy pojechać jego autem po moje rzeczy.

Wsiadając do samochodu zastanawiałam się jak będzie wyglądać ta wizyta. Najbardziej zastanawiało mnie to czy ktoś będzie w domu. W trakcie drogi słuchałam jak Jacob opowiada o tym co robił, gdy ja byłam z Edwardem.

Na miejscu byliśmy po 30 minutach. Podchodząc do drzwi stresowałam się, ale otwierając kluczem zamek zrozumiałam, że nikogo nie ma w domu. Wchodząc na korytarzu zauważyłam swoje rzeczy w walizkach. Szybko z Jacobem wsadziliśmy do auta i odjechaliśmy.

Gdy odstawiliśmy moje rzeczy Jacob zaproponował wyjście do kina. Zgodziłam się i już po chwili jechaliśmy. Na miejscu dowiedziałam się,że idziemy na horror. Kupiliśmy popcorn i colę, po minucie byliśmy w sali. Przez cały film przytulałam się do niego i chowałam twarz w jego piersi. Po filmie poszliśmy na łąkę siedząc na kocu i zajadając się przysmakami. Nagle Jacob nachylił się do mojej twarzy i ...

Zamiana partneraOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz