2

286 15 1
                                    


Dwa lata temu :

Siedzę w pokoju i rozmyślam nad tym jakie życie piętnastolatki potrafi być nudne . Całe wakacje spędziłam w domu . Wyjeżdżałam jedynie do dziadków na parę dni . Czuje się samotna odkąd mój najlepszy przyjaciel wyjechał na wakacje wraz z rodzicami . Jestem też w sumie trochę zazdrosna . Ja całe dnie spędzam sama w domu ponieważ moja mama cały czas pracuje kiedy on zapewne opala się w słońcu . Nie widziałam się z nim już trzy tygodnie . Tęsknie za nim . Brakuje mi go , brakuje mi naszych zabaw , brakuje mi jego uśmiechu . Po prostu pragnę aby wrócił .

Mike jest moim najlepszym przyjacielem odkąd pamiętam , dlatego tym bardziej dziwi mnie fakt że jeszcze ani razu do mnie nie zadzwonił , ani razu nie napisał . Zastanawiam się dlaczego , nie było dnia żebym o nim nie myślała , ale czyżby to działało tylko w jedną stronę ?

Dziś jest piękny , słoneczny dzień . Przez ostatnie dwa dni padał deszcz , dlatego to bardzo miła odmiana.  Dzisiejszy upał daje się we znaki .

Ubrałam czarne , krótkie spodenki i top na ramiączka a następnie wyszłam z domu ze słuchawkami w uszach . Przechodziłam akurat koło domu Mike'a , gdzie zauważyłam dwie postacie . Ustałam by im się dobrze przyjrzeć i z przykrością zauważyłam że był to Mike wraz ze swoim bratem . Grali w piłkę i wyglądali jakby się bardzo dobrze bawili . Nie zastanawiałam się długo i od razu ruszyłam w ich kierunku z uśmiechem na twarzy .

Wrócił !

- Miki ! – krzyknęłam podchodząc do furtki . Odwrócił się . Jego spojrzenie było puste , spojrzenie które zawsze tak kochałam . Spojrzenie w którym zawsze było tyle pozytywnych uczuć teraz było puste , lodowate.

Mike patrzył na mnie wrogim wzrokiem a następnie odwrócił się do swojego brata mówiąc coś . Potem odeszli zostawiając mnie samą . Zostawił mnie samą !

Patrzyłam w jego oddalające się plecy i zastanawiałam się o co mogło mu chodzić , dlaczego tak się zachował . Dlaczego nie powiedział mi że wraca . Dlaczego nie uśmiechnął się na mój widok jak miał to w zwyczaju robić ? Co się zmieniło ?

Poczułam łzy płynące po moich policzkach , nie znałam odpowiedzi na te pytania , ale też nie mogłam uwierzyć w to jak się zachował . Czekałam na niego trzy tygodnie . Tęskniłam . Spodziewałam się wszystkiego , ale nie tego że odwróci się ode mnie plecami . Dobrze wiedział że boje się samotności , wiedział że go kocham , musiał wiedzieć że tęskniłam . W takim razie dlaczego nie powiedział nawet zwykłego : cześć ?

Odeszłam od jego domu , szłam przed siebie zastanawiając się kiedy teraz będę mogła z nim porozmawiać , kiedy będziemy mogli sobie wszystko wyjaśnić .

*****

Od tamtej pory łudziłam się nadzieją , myślałam że wszystko się jakoś ułoży . Niestety , to była tylko moja nadzieja i moje nieudane próby porozmawiania z nim .

Dzień w którym Mike wrócił do domu z wakacji , był początkiem końca . Naszego końca .

Od tamtej pory nic nie było takie samo , nienawidził mnie , nie rozmawiał ze mną i uprzykrzał życie na wszystkie możliwe sposoby .

Nienawidzę go , nienawidzę tego pięknego chłopakaktórego nazywałam przyjacielem  .

Dupek, który zasługuje na szansęOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz