*Alex pov*
Leżałam leniwie na łóżku. Spojrzałam na zegarek - 6:30.
Światło słoneczne wpadające przez okno zaczęło razić mnie po oczach.
Niechętnie włączyłam telefon.
3 nowe wiadomości
Od:Vilda ♥
Kochana , będziesz dzisiaj na spotkaniu busa ♥?Od:Vilda ♥
Haloo?Od:Vilda ♥
ALEX!Do:Vilda ♥
O ktorej? Gdzie?Od:Vilda ♥
18:00 u Ciebie :DDo:Vilda ♥
Dlaczego u mnie ;-;?Od:Vilda ♥
Jedyna masz wolną chate. Zazdroszczę Ci tej swobody. Do zobaczenia w szkole :*Do:Vilda ♥
Pa ♥Weszłam jeszcze szybko na facebooka i zaczęłam czesać włosy.
Zostawiłam je rozpuszczone. Tak czuje się najlepiej.Po chwili już zaczęłam robić makijaż. Tusz do rzęs i korektor.
Podeszłam do szafy.
Dzisiaj zdecydowałam się na czarne jeansy z wysokim stanem , beżowy cropptop oraz czarne NewBalance.
Spakowałam plecak do szkoły i poszłam do kuchni.
Stwierdziłam , że na śniadanie zjem jogurt z musli.
Po zjedzeniu posiłku założyłam kurtkę i wyszłam z domu.
W drodze włączyłam swoją ulubioną playliste.
* Chris pov*
Obudziłem się... Spojrzałem na zegarek. KURWA! 7:50.
Mam 10 minut do lekcji. Nie , że mi zależy na szkole czy coś ,ale muszę dzisiaj porozmawiać z chłopakami o naszej imprezie.
Wbiegłem do łazienki. Postawiłem włosy na żel i umyłem zęby.
Podeszłem do szafy. Założyłem czarne dresy z Adidasa ,białą bluzke tej samej firmy oraz Air Forcy.
Wbiegłem do kuchni , by zjeść coś na śniadanie.
Jednak NIC nie było.
Wziąłem więc pieniądze na jedzenie i szybko wyszłem z domu.
Wziąłem kluczyki od mojego czarnego ferrari i pojechałem samochodem do szkoły.
*Alex pov*
Przed szkołą czekały na mnie Eva i Noora.
Wyglądały na podekscytowane.
-Hej. -uśmiechnęłam się
-Hej. Nie uwierzysz co się stało.-mówiła podekscytowana Eva.
-Mów. -powiedziałam.
-Jeden z Penetrators zaprosił mnie na randke ! -wypiszczała.
-Gratulacje.
-I Vilde zaprosił... William !!-krzyknęła podekscytowana.
-Kojarze go skądś... - stwierdziłam.
-Eva, twój chłopak przechodzi obok. - zaśmiała się Noora.
-To jeszcze nie mój chłopak.- zgromiła ją wzrokiem.
Razem z Noorą się zaśmiałyśmy.
Od kiedy Eva zerwała z Tylerem codziennie umawia się na randki z nowym chłopakiem.
Dzwonek zadzwonił więc szybko poszłyśmy do sali od chemii.
Usiadłam z Noorą i zaczełyśmy słuchać tej "pouczającej" paplaniny.
Czy ktoś wogule jej słucha?
Przeleciałam wzrokiem po mojej klasie.
Ludzie z mojej klasy rozmawiali , siłowali się na rękę , rysowali , a nawet tańczyli.
Tylko ja się nudziłam jak mops , bo siedziałam z Noorą , która jako jedyna słuchała słów nauczycielki.
Nagle nauczycielka do mnie podeszła.
-Dziecko , proszę zanieś to pani Black , ma lekcje w sali numer 5. -powiedziała kobieta w wieku 60 lat.
-Dobrze.- uśmiechnełam się.
Nie lubiłam jej przedmiotu , ale sama w sobie ta pani była bardzo miła.
Lubiałam ją.
Wyszlam z sali i zaczęłam kierować się do sali numer 5.
Nagle ktoś wybiegł zza rogu i się ze mną zderzył.
Wywaliłam się , a sprawdziany które niosłam dla pani Black były porozwalane na podłodze.
-Cholera. -wkurzyłam się.
-Słonko przepraszam.
Dopiero wtedy podniosłam wzrok na postać z którą się zderzyłam.Był to wysoki chlopak z brązowymi włosami i niesamowitymi oczami...
-Nie mów do mnie "słonko".-odprychnełam.
-Dobrze księżniczko. -posłał łobuzerski uśmiech. -Pozwól , że Ci pomogę.
Zaczął zbierać sprawdziany , które wypadły mi z rąk. Wstałam i otrzepałam ubranie.
CZYTASZ
Fuckboy || Chris Schistad
Fanfic-Jak można zakochać się w kimś kto Cię rani?! -Wiem ale...Czy można nie kochać kogoś takiego jak on...?