*wzięło mnie na interpretację piosenek Eda więc na taśmę idzie Give me love*
Budzę się, a moja koszulka znów zalana jest łzami. Mokre plamy, ciemne od tuszu do rzęs, który zapomniałam zmyć, odznaczają się jak farba na jasnym materiale. Patrzę na ciebie i twoje blond włosy, rozrzucone w nieładzie na poduszce. Przez chwilę ciebie przysłania wspomnienie. Jeden obraz, który tak utknął w mojej pamięci. Wtedy dostrzegam jak wiele, a zarazem niewiele jest między wami różnic. Włosy tej samej długości i koloru. Jednak te jego były bardziej popielate i nigdy nie układały się tak jakby chciał. Skóra równie blada u was obu, ale on był szczuplejszy, bardziej kościsty. Mimo iż leżał w tej samej pozycji, był cieplejszy. Ostatnią różnicę dostrzegam dopiero kiedy patrzę na zegarek. Kiedy on zajmował twoje miejsce przez budzikiem leżały jego okulary.
-Daj mi tego czego chcę, tak jak on- szepcę cicho i wyplątuję się z pościeli.
~~~~~~~~
-Nie dam rady ich powstrzymać. Nie potrafię, a przynajmniej nie wtedy kiedy śpię- powiedziałam ci poprzedniego wieczora zakładając kolejną jasną bluzkę.- Nie ważne jak będziesz się sprzeciwiał będę bronić swojego- powiedziałam kiedy otworzyłeś usta.
Wtedy wyszłam z pokoju i wyszłam z mieszkania. Idąc do baru znów mam przekonanie, że między nami wszystko się rozpada, tak samo jak między mną i nim. Wtedy myślę sobie, że zadzwonię do ciebie, kiedy tylko moja krew zamieni się alkohol. Jednak później tego nie robię, bo wiem, że znów się wściekniesz, bo piłam, a ja po prostu chcę zatrzymać cię przy sobie, bo nie potrafię znieść myśli, że mogłabym nie mieć przynajmniej ciebie.
~~~~~~~~
Kiedy moje stopy dotykają zimnych, równo jak twoja skóra, paneli z jasnego drewna znów spoglądam na twoją twarz pogrążoną w spokoju, ale wiem, że może on być kruchy lub pozorny, bo ciebie też dręczą koszmary. Myślę więc, dlaczego nie poświęcisz mi trochę czasu. Cały dzień mijamy się w biegu. Nawet kiedy zachodzi słońce nie mamy dla siebie nawet kilku sekund. Skoro nie chcesz być przy mnie, możesz po prostu pozwolić przeminąć moim uczuciom. Zagramy w chowanego, aby to odkręcić? Ja tylko znów chcę zasmakować twoich ust. Otrząsam się z zamyślenia i wstaję, by powolnym krokiem dotrzeć do łazienki gdzie biorę szybki prysznic i ubieram się w coś luźnego. Kiedy wychodzę z pomieszczenia ty też już jesteś na nogach, a ja czuję charakterystyczny zapach bergamotki dochodzący z kuchni.
-Daj mi trochę miłości- szepczę widząc stojący na stole kubek z herbatą i talerz jajecznicy.
~~~~~~~~
Leżę na łóżku i wpatruję się w sufit. W mieszkaniu panuje taka cisza, że słyszę odbijające się od talerza nóż i widelec. Myślę, że mi ciebie brakuje... Na prawdę to czuję. I kiedy słyszę jak zamykasz za sobą drzwi z moich oczu wypływają łzy. Dziś potrzebuję twojej bliskości bardziej niż kiedykolwiek, a ty wychodzisz? Zwijam się w kłębek pod kołdrą. Kiedy nie ma cię blisko znów ogarnia mnie panika, zwłaszcza kiedy myślę o tobie. Kiedy tylko moje serce daje mi do zrozumienia, że cię kocham, moje ciało trzęsie się ze strachu, ale ty o tym nie wiesz. Przecież nigdy ci o tym nie mówiłam. Minęło tyle czasu, a moje uczucia nadal się nie zmieniły. Ta mieszanka miłości i strachu. Przyjemności i bólu. Spokoju i niepokoju. Mam ochotę powtórzyć ci, że możesz odejść, że może powinieneś i nawet kiedy powiesz, że nie ja będę broniła przekonania, że jest między nami źle. Kiedy o tym myślę zrywam się z miejsca i łapię komórkę. Mam nawet wybrany numer, ale odkładam użadzenie na miejsce. Obiecuję sobie, że tej nocy do ciebie zadzwonię, ale najpierw muszę utopić krew w alkoholu. Muszę to zrobić, bo chcę cię zatrzymać przy sobie.
*Heheheheheh udało mi się skończyć. Chyba zamienię tytuł książki i wstawię pod fanfiction, bo w krótkim czasie tu będą TYLKO takie teksty xD. Jest to pisane w dużej mierze pisane na moich przeżyciach... W 100% I teraz proszę AgnieszkaKleybor żeby spróbowała odgadnąć poszczególne postaci. Poza tym chcę podziękować EndziFive, której opowiadanie tak inspiruje do pisania tej książki. No, a (gdyby ktoś był zainteresowany) w następnym rozdziale pojawi się historia na podstawie Galway Girl. Do przeczytania ^^*
CZYTASZ
Wszystko i nic
Teen FictionBędę tu pisała najróżniejsze rzeczy, które żadko będą się łączyć. One shoty z wymyślonym przeze mnie postaciami, krótkie historyjki, opisy stworzonych przeze mnie postaci. Będzie to książka, w której będę przelewać na papier moje myśli kiedy buzuje...