Idąc do domy rozmyślałam nad dzisiejszym dniem.
Może jednak Andy nie jest taki zuchwały jak myślałam?
W sumie to nawet go polubiłam.W pewnym momencie wpadłam na coś i uderzyłam się w głowę.
- Ojj, przepraszam...? - Przeprosiłam, a następnie zaczęłam śmiać sama z siebie bo zdałam sobie sprawę, że przeprosiłam słup uliczny.
- Uważaj. - Przestrzegł mnie ze śmiechem znajomy głos. - Wszystko w porządku?
- Taaak, tak, w porządku. - Jednak mimo to złapałam się za głowę. - Shawn?
- To ja. - Ukłonił się i uśmiechnął się. - A przynajmniej tak mi się zdaje.
- A to nie Ty czekasz na mnie u mnie w domu? - Zapytałam zdezorientowana i trochę oszołomiona wpadnięciem na słup.
- No, czekałem ale stwierdziłem, że skoro wiem gdzie byłaś to wyjdę w twoją stronę żeby cię po drodze spotkać.
- Ojeju, milutko.
Ruszyliśmy.
Hejka, szczerze to zapomniałam o tym opowiadaniu XD
2Vote ➡➡ Next
CZYTASZ
Toxic | Melanie Martinez
Teen FictionPasją Melanie od zawsze była muzyka, lecz bała zrobić się krok w tym kierunku. Pewnego dnia, gdy przechadzała się jedną z niebezpiecznych ulic Nowego Jorku jej uwagę przykuł chłopak grający na gitarze. ROZDZIAŁY CO 2 VOTE Autorką opisu jest @Ada_Tes...